Rzecznik Praw Obywatelskich prof. Irena Lipowicz po raz kolejny porusza sprawię zatrudniania w sądach pracowników tymczasowych. Tym razem do RPO wpłynęło wystąpienie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność".
Wcześniej, resort sprawiedliwości zapewniał Rzecznika, że problem zostanie wyeliminowany w niedługim czasie po wejściu w życie planowanych regulacji prawnych dotyczących uchylenia obowiązku ukończenia wyższych studiów przez zatrudnionych urzędników sądów i prokuratur oraz obniżenia wymagań przy ubieganiu się o stanowisko asystenta sędziego.
Z informacji RPO wynika jednak, że wprowadzenie tych rozwiązań nie ograniczyło jednak skali zatrudniania w sądach pracowników tymczasowych, którym powierzane są czynności zarezerwowane dla urzędników i asystentów sędziów.
Zdaniem prof. Lipowicz w świetle ustawy o pracownikach sądów i prokuratury czynności służbowe w sądach powinny być wykonywane przez pracowników administracji sądowej, a korzystanie z pracowników tymczasowych może odbywać się na zasadach wyjątkowych i powinno znajdować odpowiednie uzasadnienie. – Uważam, że uzasadnienia tego nie mogą stanowić występujące w sądach niedobory etatowe i związany z tym zakaz planowania dodatkowych etatów w powyższych grupach zawodowych – pisze RPO.
Dla przykładu Rzecznik wskazuje, iż tylko w apelacji warszawskiej potrzeby zgłoszone na 2015 r. obejmowały 15 etatów referendarzy, 479 etatów urzędników i 148 etatów asystentów sędziego. Ponieważ nie doszło do zaspokojenia tych potrzeb, w większości jednostek apelacji warszawskiej ogłoszone zostały przetargi na świadczenie usług agencji pracy tymczasowej na rzecz sądu w 2015 roku.