Polacy na Paris Photo

Klasycy i zdolna młodzież, reportaże i kolaże, odbitki i photobooki - na zakończonych wczoraj targach Paris Photo nasi fotografowie mieli nieliczną, ale mocną reprezentację.

Publikacja: 19.11.2012 07:49

Na liście 20 finalistów znalazł się album „7 Rooms" Rafała Milacha. Zaprojektowana przez Anię Naleck

Na liście 20 finalistów znalazł się album „7 Rooms" Rafała Milacha. Zaprojektowana przez Anię Nalecką książka – to zbiór fotografii, opowiadających o sześciorgu Rosjan, który dorastali w latach pierestrojki, a teraz prowadzą zwykłe życie na przedmieściach największych rosyjskich miast.

Foto: materiały prasowe, Rafał Milach Rafał Milach

- Paris Photo to największe targi fotografii artystycznej w Europie. Stoiska dziennie odwiedzało kilka tysięcy osób - mówi Rafał Lewandowski z Galerii Asymetria, która po raz trzeci wywalczyła miejsce dla Polski na Paris Photo. Warszawska galeria była jedynym wystawcą znad Wisły na zakończonej wczoraj imprezie.

- Asymetria specjalizuje się w tzw. fotografii historycznej, dlatego też do Francji przywiozła wystawę pod tytułem "Komunizm w budowie. Polska fotografia po roku 1945" (Communism Under Construction). Klasycy polskiej fotografii cieszą się na Zachodzie dużym szacunkiem. Podczas poprzedniej edycji targów w Paryżu kuratorzy Museum of Modern Art kupili do swojej kolekcji prace Zofii Rydet, Jerzego Lewczyńskiego i Marka Piaseckiego. Na niedawnym Warsaw Weekend Gallery niemieccy kolekcjonerzy  komplementowali doskonałą wystawę tego ostatniego.

- To, jak bardzo polska fotografia powojenna jest obrazem ówczesnej rzeczywistości widać na zdjęciach dokumentujących powstanie zamówionej przez Stalina Nowej Huty – mówi Lewandowski, który w Grand Palais pokazał m.in. odbitki Wiktora Pentala i Henryka Makarewicza, przedstawiające portrety przodowników pracy, kolejne etapy powstawania Nowej Huty. - Ich autorzy, prócz tego, że nie byli zawodowymi fotografami, nie byli też kronikarzami epoki. Podchodzili do rzeczywistości z dystansem, a wiele zdjęć ma abstrakcyjny charakter - mówi Łukasz Trzciński, wiceprezes Fundacji Imago Mundi, która podjęła się popularyzacji zdjęć Pentala i Makarewicza sześć lat temu, gdy rodziny artystów przekazały fundacji pudełka z ponad 10 tysiącami negatywów zapomnianych fotografii z początków Nowej Huty.

Zofia Rydet (1911-1997) wpisuje się natomiast poprzez pokazane w Paryżu na stoisku Asymetrii zdjęcia, w humanistyczny kierunek fotografii, reprezentowany na świecie przez Henriego Cartier-Bressona czy Roberta Doisneau. Ekspresyjne, wyrażające cierpienie, portrety dzieci wykonane przez artystkę pochodzą z uznanej w Polsce serii "Mały człowiek".

-  To bardzo francuska praca, dlatego umieściliśmy ją w środku pokazu. Tak jak u Bressona, w tej serii dużą rolę odgrywa ulica. Z tym, że my też widzimy tu kontekst korczakowski i chcemy podkreślić, że problemy emocjonalne dziecka, to jest też świat komunizmu w budowie" - podkreśla Lewandowski.

Co roku organizatorzy zapraszają wybitną postać do ułożenia z nadesłanych na targi prac osobistego przewodnika. Tym razem przywilej ten miał reżyser David Lynch, który wybrał jedną z fotografii Wiktora Pentala do swojej książki, którą przygotowuje wspólnie z niemieckim renomowanym wydawnictwem Steidl.

Choć Galeria Asymetria była jedyną polską placówką, która miała swoje stoisko w Grand Palais, Polaków pokazujących swe prac było więcej. Neapolska galeria Guido Costa Projects reprezentująca tak uznanych twórców jak Borys Michajłow czy Nan Goldin pokazała pracę Robera Kuśmirowskiego. ''Kanał'' powstał podczas wędrówek artysty po łódzkich kanałach, które Kuśmirowski potraktował jak skład pełen tajemniczych pamiątek i zagubionych przedmiotów.

Na Paris Photo stoisko miało niemieckie wydawnictwo Hatje Cantz specjalizujące się w publikowaniu albumów z fotografią dokumentalną. Ma wśród autorów także Tomasz Gudzowatego, zdobywcę ośmiu nagród World Press Photo. Z kolei londyńska galeria Eric Franck Fine Art reprezentuje prace Katarzyny Mirczak ''Narzędzia zbrodni''.

Polski akcent w Paryżu znaleźć można było wśród nominowanych do przyznawanej we współpracy z nowojorską Aperture Foundation nagrody za najlepszą pierwszą publikację fotograficzną (First Photobook). Na liście 20 finalistów znalazł się album „7 Rooms" Rafała Milacha. Zaprojektowana przez Anię Nalecką książka – to zbiór fotografii, opowiadających o sześciorgu Rosjan, który dorastali w latach pierestrojki, a teraz prowadzą zwykłe życie na przedmieściach największych rosyjskich miast.

- Paris Photo to największe targi fotografii artystycznej w Europie. Stoiska dziennie odwiedzało kilka tysięcy osób - mówi Rafał Lewandowski z Galerii Asymetria, która po raz trzeci wywalczyła miejsce dla Polski na Paris Photo. Warszawska galeria była jedynym wystawcą znad Wisły na zakończonej wczoraj imprezie.

- Asymetria specjalizuje się w tzw. fotografii historycznej, dlatego też do Francji przywiozła wystawę pod tytułem "Komunizm w budowie. Polska fotografia po roku 1945" (Communism Under Construction). Klasycy polskiej fotografii cieszą się na Zachodzie dużym szacunkiem. Podczas poprzedniej edycji targów w Paryżu kuratorzy Museum of Modern Art kupili do swojej kolekcji prace Zofii Rydet, Jerzego Lewczyńskiego i Marka Piaseckiego. Na niedawnym Warsaw Weekend Gallery niemieccy kolekcjonerzy  komplementowali doskonałą wystawę tego ostatniego.

Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl