Nagoda Turnera 2013

Laureatką tegorocznej Nagrody Turnera, najbardziej prestiżowego wyróżnienia brytyjskiego w sztuce, została Laure Prouvost. Nagrodzono ją za wideoinstalację „Wantee".

Aktualizacja: 04.12.2013 10:01 Publikacja: 04.12.2013 09:58

Laure Prouvost

Laure Prouvost

Foto: AFP

Praca 35-letniej artystki  opowiada o zmyślonym dziadku, który jest twórcą konceptualnym i zajmuje się badaniem spuścizny niemieckiego dadaisty Kurta Schwittersa. Jak powiedziała Prouvost BBC: „To rozmowa o tym, co jest rzeczywistością i fikcją; co jest prawdą, a co nie, i gdzie to się łączy. Podoba mi się, że każdy tworzy własną wizję tego, co widzi." Tytuł pracy nawiązuje do ponawianego nieustannie pytania przyjaciółki Schwittersa: „Want tea?" -- „Chcesz herbaty?"

Główna nagroda wynosi 25 tys. funtów. Werdykt jury pod przewodnictwem Penelope Curtis, dyrektorki Tate Britain, podkreślał, że artystka buduje osobistą pamięć „uplecioną z faktów, fikcji, historii sztuki i nowoczesnej technologii". Używa filmu we współczesny sposób, odwołując do strumienia obrazów z epoki postinternetowej i zabiera widza w wewnętrzny świat.

Uroczystość wręczenia nagrody odbyła się w Londonderry w Irlandii Północnej, brytyjskiej Stolicy Kultury 2013.

Wzruszona i zaskoczona artystka mówiła „Spędziłam wiele lat w Wielkiej Brytanii i teraz czuję się w pełni zaadoptowana, dziękuję". Krytycy też byli zaskoczeni, bo stawiali raczej na performera Tino Seghala lub malarkę Lynete Yiadom-Boakye.

Praca Prouvost mówi o podwójnej naturze Schwittersa. Z jednej stronie o jego nowatorstwie, gdy tworzył dadaistyczne asamblaże z różnych materiałów i konstrukcje przestrzenne, tzw. Merzbau, które miałybyć syntezą rzeźby, architektury wnętrz i malarstwa. Z drugiej malował tradycyjne portrety i pejzaże.

Postać fikcyjnego dziadka pojawiała się w jej twórczości już wcześniej, w pracach : „More from my lost grandfather" (2011) i „The artist" (2010).

Laure Prouvost urodziła się w Croix-Lille we Francji w 1978 roku. Studiowała w Goldsmith College i Central St Martins w Londynie. Nominację do Turner Prize otrzymała za instalacje prezentowane w Tate Modern w Londynie („Schwitters in Brtain") i Whitechapel Gallery (nagrodzoną Max Mara Prize for Women.)

Trójka pozostałych tegorocznych finalistów: Tino Sehgal, David Shrigley i Lynette Yiadom-Boakye otrzymała po 5 tys. funtów. Nagrodzone prace prezentowane są do 5 stycznia w Londonderry.

Nagroda Turnera została ustanowiona w 1984 roku. Przyznawana jest artystom do 50 lat za najlepszą ubiegłoroczną wystawę. Wśród wcześniejszych laureatów byli m.in. Grayson Perry, Damien Hirst, Anish Kapoor, Rachel Whiteread, Gilbert & George, Antony Gormley,  Richard Wright, Susan Philipsz. W ubiegłym roku nagrodzono także kobietę - Elisabeth Price

Monika Kuc

Praca 35-letniej artystki  opowiada o zmyślonym dziadku, który jest twórcą konceptualnym i zajmuje się badaniem spuścizny niemieckiego dadaisty Kurta Schwittersa. Jak powiedziała Prouvost BBC: „To rozmowa o tym, co jest rzeczywistością i fikcją; co jest prawdą, a co nie, i gdzie to się łączy. Podoba mi się, że każdy tworzy własną wizję tego, co widzi." Tytuł pracy nawiązuje do ponawianego nieustannie pytania przyjaciółki Schwittersa: „Want tea?" -- „Chcesz herbaty?"

Pozostało 80% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl