Rosną w siłę aukcje tradycyjne i internetowe

Nowoczesne formy sprzedaży dzieł sztuki skutecznie wspierają tradycyjne - pisze Monika Kuc

Aktualizacja: 19.12.2011 12:36 Publikacja: 19.12.2011 12:23

Grzegorz Kozera (ur. 1983 r., Warszawa) Trzy Gracje, 2010 r. akryl/płótno 81 x 100 cm; 11 Aukcja Mło

Grzegorz Kozera (ur. 1983 r., Warszawa) Trzy Gracje, 2010 r. akryl/płótno 81 x 100 cm; 11 Aukcja Młodej Sztuki, 20 grudnia 2011, godz. 19. Cena wywoławcza prac - 500 zł

Foto: Desa Unicum

- Na rynku sztuki sprzedaż galeryjna traci obecnie na rzecz aukcji. Rosną w siłę aukcje tradycyjne i internetowe. Wprawdzie internetowe nie są generatorem największych obrotów, ale stanowią bardzo ważne uzupełnieniem rynku aukcyjnego - diagnozuje Rafał Kamecki, prezes Artinfo.pl.

Artinfo.pl to znany portal rynku sztuki. Platforma specjalizująca się w prowadzeniu większości aukcji sztuki. Działa od 2004 roku. Aukcje organizuje we współpracy z renomowanymi polskimi Domami Aukcyjnymi (m.in. Rempex, Ostoya, Rynek Sztuki, Okna Sztuki) oraz galeriami (np. Art New Media, Galeria SD  - w Warszawie, czy Artemis w Krakowie).

W 2011 roku Artinfo.pl przeprowadziło 94 aukcji sztuki współczesnej i 26 dawnej. Te proporcje są znaczące. Aukcje sztuki współczesnej dominują w ofercie on-line. Galerie oferujące współczesne obrazy, grafikę, rzeźbę, czy artystyczne obiekty użytkowe są bardziej otwarte na tego rodzaju formę sprzedaży.

Licytacje internetowe zaczynają się od 100 zł (ceny np. starych fotografii); średnio dzieła osiągają 2-4 tys.; a górny pułap to 100 tys. zł. Internetowe aukcje to niejednokrotnie okazja do nabycia prac poszukiwanych artystów (np. Jerzego Nowosielskiego czy Edwarda Dwurnika) po bardziej przystępnej cenie.

Przykładowo na ostatniej aukcji sztuki współczesnej na Artinfo.pl można było kupić akwatintę „Moje ogrody" Magdaleny Osiejewskiej za 160 zł, akt na papierze Zbigniewa Kaliszczaka za 400 zł, grafikę komputerową Zbigniewa Beksińskiego za 1500 zł, litografię Andrzeja Dudzińskiego z portretem Lecha Wałęsy za 1300 zł, obrazy olejne - „Veraicon" Mariana Czapli za 6,6 tys. lub „Komnatę dwunastu kolumn" Henryka Wańka za 7,7 tys. zł.

Na ostatniej licytacji sztuki dawnej - m.in. fotografię z portretem Józefa Piłsudskiego za 300 zł, litografię „Matka z dzieckiem" Wlastimila Hofmana za 500 zł, drewniany secesyjny postument pod kwiaty - 1000zł,  porcelanową rzeźbę - kobiecy akt z lat 30. (Miśnia, model Roberta Ulmanna) - 4,2 tys. zł.

Kupowanie dzieł sztuki na internetowej akcji Artinfo.pl jest o wiele bardziej bezpieczne niż np. na Allegro. Nabywca otrzymuje tu certyfikat autentyczności dzieła. Może je także obejrzeć przed zakupem zarówno w witrynie internetowej, jak i bezpośrednio w galerii czy domu aukcyjnym. Współpraca z tymi instytucjami gwarantuje, że w razie jakichkolwiek wątpliwości, usterek, czy pojawienia się falsyfikatu klient ma do kogo się odwołać.

Sposób prowadzenia części aukcji internetowych zbliża się obecnie do tych tradycyjnych młotkowych. Na Artinfo.pl dotyczy to aukcji prowadzonych wspólnie z Rempexem. Trzeba w ich trakcie być obecnym on-line i obserwować zmiany cen podczas licytacji.

Na wszystkich aukcjach internetowych Artinfo.pl, jak na tradycyjnych, obowiązuje 15 proc. opłata organizacyjna od ceny zakupu.

Niewątpliwie rekordy cenowe padają na tradycyjnych. Trzeba jednak dodać, że Domy Aukcyjne, specjalizujące się w tradycyjnych licytacjach młotkowych, także otwierają się na sprzedaż wirtualną. Np. DESA Unicum, choć nie prowadzi aukcji odbywających się całkowicie on-line, to jednak wprowadza nowe media.

- Wychodząc na przeciw potrzebom klientów, a także unowocześniając nasze usługi  - mówi Adam Chełstowski, dyrektor sieci galerii DESA Unicum - od kilku lat umożliwiamy kolekcjonerom licytowanie przez telefon. Od maja zeszłego roku również przez Internet. Nie wpływa to jednak na przebieg aukcji - w obu przypadkach decyzje podejmowane są w trakcie licytowania danego obiektu, choć nie trzeba być osobiście na sali aukcyjnej.

- Niektóre domy aukcyjne rozszerzają swoją ofertę aukcji internetowych – jednym z prowadzących najwięcej tego typu sprzedaży jest duński Bruun Rasmussen. Ten najstarszy dom aukcyjny w Danii prowadzi rocznie kilka aukcji tradycyjnych i kilkaset wirtualnych.

Monika Kuc

- Na rynku sztuki sprzedaż galeryjna traci obecnie na rzecz aukcji. Rosną w siłę aukcje tradycyjne i internetowe. Wprawdzie internetowe nie są generatorem największych obrotów, ale stanowią bardzo ważne uzupełnieniem rynku aukcyjnego - diagnozuje Rafał Kamecki, prezes Artinfo.pl.

Artinfo.pl to znany portal rynku sztuki. Platforma specjalizująca się w prowadzeniu większości aukcji sztuki. Działa od 2004 roku. Aukcje organizuje we współpracy z renomowanymi polskimi Domami Aukcyjnymi (m.in. Rempex, Ostoya, Rynek Sztuki, Okna Sztuki) oraz galeriami (np. Art New Media, Galeria SD  - w Warszawie, czy Artemis w Krakowie).

Pozostało 84% artykułu
Rzeźba
Ai Weiwei w Parku Rzeźby na Bródnie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Rzeźba
Ponad dwadzieścia XVIII-wiecznych rzeźb. To wszystko do zobaczenia na Wawelu
Rzeźba
Lwowska rzeźba rokokowa: arcydzieła z muzeów Ukrainy na Wawelu
Sztuka
Omenaa Mensah i polskie artystki tworzą nowy rozdział Biennale na Malcie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Rzeźba
Rzeźby, które przeczą prawom grawitacji. Wystawa w Centrum Olimpijskim PKOl