Asymetria gości na paryskich targach już po raz piąty, tym razem z tematem przewodnim „Neorealizm. Fotografia w Polsce 1950-1960". Pracom zmarłego w tym roku Jerzego Lewczyńskiego towarzyszyły zdjęcia Tadeusza Rolkego, Zofii Rydet czy Marka Piaseckiego i reprezentantów młodszego pokolenia Anny Orłowskiej, Krzysztofa Pijarskiego, Tomasza Szerszenia oraz artystów ukraińskich — Vasyla Yermilova i Shilo Group.
Jerzy Lewczyński traktował fotografię jako komentarz do historii, stworzył „archeologię fotografii" i zdefiniował ją jako „działania, których celem jest odkrywanie, badanie i komentowanie zdarzeń, faktów, sytuacji dziejących się dawniej w tzw. przeszłości fotograficznej. Dzięki fotografii ciągłość wizualnego kontaktu z przeszłością stwarza możliwości poszerzania oddziaływania dawnych warstw kulturotwórczych na dzisiejsze".
O nim pisał w „Rzeczpospolitej" Jacek Tomczuk w tekście pt. „Proste zdjęcia fascynują" .
- Fotografie Jerzego Leszczyńskiego mają kilkadziesiąt lat, a są nadal aktualne. On opisywał świat obrazami. Pokazane na zdjęciach liczby, ludzie, ryba, czy łopata mówią więcej o naszej historii niż słowa – mówi „Rzeczpospolitej" Rafał Lewandowski, dyrektor Asymetrii.
Tryptyk tego jednego z najlepszych polskich fotografów zakupiło do swojej kolekcji amerykańskie National Museum w Waszyngtonie. Jego prace zwróciły również uwagę kuratorów z Muzeum Sztuki Żydowskiej w Paryżu.