W końcu listopada premierę miały dwa spektakle teatralne Michała Zadary, po których moda na filmowe thrillery sądowe może się przenieść do teatru. W spektaklu „Sytuacja graniczna" reżyser zadał pytanie, kto w 2022 r. odpowiada za śmierć uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. W następnym roku władzę przejął obóz demokratyczny krytykujący politykę swoich poprzedników. Rok po zmianie władzy na granicy niewiele się jednak zmieniło, dlatego Zadara postanowił zainscenizować proces, w którym oskarża państwo, przydzielając mu obrońcę z urzędu, który głosami polityków usprawiedliwia to, co dzieje się na granicy. Sztuka zaczyna się od mało optymistycznych słów, że poprzednia władza nawet nie próbowała udawać, że nie będzie naruszać prawa, a obecna, która obiecała, że nie będzie łamać prawa, nadal je łamie.