Aktualizacja: 26.04.2025 07:49 Publikacja: 11.12.2024 05:50
Foto: Adobe Stock
W końcu listopada premierę miały dwa spektakle teatralne Michała Zadary, po których moda na filmowe thrillery sądowe może się przenieść do teatru. W spektaklu „Sytuacja graniczna" reżyser zadał pytanie, kto w 2022 r. odpowiada za śmierć uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. W następnym roku władzę przejął obóz demokratyczny krytykujący politykę swoich poprzedników. Rok po zmianie władzy na granicy niewiele się jednak zmieniło, dlatego Zadara postanowił zainscenizować proces, w którym oskarża państwo, przydzielając mu obrońcę z urzędu, który głosami polityków usprawiedliwia to, co dzieje się na granicy. Sztuka zaczyna się od mało optymistycznych słów, że poprzednia władza nawet nie próbowała udawać, że nie będzie naruszać prawa, a obecna, która obiecała, że nie będzie łamać prawa, nadal je łamie.
Nie trzeba być ani prawnikiem, ani bacznym obserwatorem polskiej sceny politycznej, by dojść do wniosku, że pols...
Sędziowie karni muszą być odważnymi ludźmi, niezależnie od kalibru spraw, jakimi się zajmują – mówi Piotr Hofmań...
Czas pobytu w opozycji to prawo do krytyki i przedstawiania alternatywnych rozwiązań, ale nie prawo do gróźb i w...
Czasem łatwiej zbudować nowy dom niż poświęcać czas i środki na remont ruiny, czyli absurdy ustawy o komornikach...
Mam marzenie, aby tryb wyborczy funkcjonował w Polsce 365 dni w roku. Okazuje się bowiem, że sądy mogą procedowa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas