Aktualizacja: 23.06.2025 14:31 Publikacja: 21.02.2024 02:00
Foto: Adobe Stock
Przedwojenna Komisja Kodyfikacyjna jest dla polskiego prawodawstwa jednym z niedościgłych wzorców, niczym kodeks Napoleona dla niektórych kodyfikatorów. Nie może więc dziwić, że pamięć o niej odżyła po wyborach i zmianie władzy, skoro zniknęła na skutek działań ministra Ziobry. Nie może też dziwić ostatni tekst prof. Marleny Pecyny („System oparty na chaosie: komisja musi to uporządkować”, „Rzeczpospolita”, 28 grudnia 2023 r.).
Samo powołanie komisji kodyfikacyjnej jednak nie rozwiąże problemów, bo chyba tylko nieliczni z decydentów wiedzą, co stało za sukcesem jej przedwojennej odsłony. Warto się temu przyjrzeć, bo jej imienniczka, istniejąca do 2015 r., miała niewiele wspólnego z pierwowzorem.
Wychodzi na to, że przywracanie praworządności w sądownictwie polega głównie na czekaniu. Ja np. czekałam, aż za...
Ministerstwo Sprawiedliwości usiłuje wprowadzić do polskiego porządku prawnego uregulowania zaczerpnięte z posts...
Już nawet dzieci wiedzą, że orzeczenie sądu, a jego realizacja to dwie różne rzeczy.
Wdrożenie tzw. dyrektywy platformowej będzie dla prawa polskiego trzęsieniem ziemi, czego nikt jeszcze nie dostr...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
Rozwój technologii deep fakes wymaga zmiany podejścia do materiałów zawierających treści pornograficzne prezentu...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas