Mirosław Bieniecki: Polska gospodarka potrzebuje Ukraińców

Mamy coraz więcej polsko-ukraińskich małżeństw; wielu imigrantów z Ukrainy w Polsce studiuje. Są w naszym kraju coraz bardziej widoczni, co pokazuje, że jest jednak pewna sympatia między narodami - mówi Mirosław Bieniecki, prezes Instytutu Studiów Migracyjnych.

Aktualizacja: 08.04.2018 22:08 Publikacja: 08.04.2018 21:00

Mirosław Bieniecki, prezes Instytutu Studiów Migracyjnych.

Mirosław Bieniecki, prezes Instytutu Studiów Migracyjnych.

Foto: Rzeczpospolita, Jan Nyka

Rz: Już nie tylko Polska, ale też inne europejskie kraje zabiegają o pracowników z Ukrainy. Jesteśmy jeszcze dla nich atrakcyjni?

Tak, przede wszystkim ze względu na bliskość kulturową i terytorialną. Do tego imigranci z Ukrainy mają w Polsce wyrobione sieci migracyjne, kontakty. Tyle że – niestety – ostatnio za słabo się „sprzedajemy".

Pozostało 84% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Rynek pracy
Polacy nie boją się zwolnień. Bo wcale nie ma ich tak dużo
Rynek pracy
Ukraińcy mogą zniknąć z polskiego rynku pracy. Kto ich zastąpi?
Rynek pracy
Polskie firmy mają problem. Wojenna mobilizacja wepchnie Ukraińców w szarą strefę?
Rynek pracy
Złe i dobre strony ostrego wzrostu płac
Rynek pracy
Rośnie popyt na pracę dorywczą
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił