Analitycy spodziewali się stopy bezrobocia na poziomie 10,4 proc., bo tyle wyniosła ona w grudniu przed korektą.

Przeciętna stopa bezrobocia w 27 krajach UE wyniosła 10,1 proc., wobec 10,0 proc. poprzednio, po korekcie.

Najwyższa była w Hiszpanii: 23,3 proc., najniższa w Austrii: 4,0 proc.

W Polsce według metodologii Eurostatu stopa bezrobocia wyniosła 10,1 proc., tyle samo, co w grudniu ub. roku. Zgodnie z wyliczeniami GUS bezrobocie jest jednak wyższe i oscyluje wokół 13,2 proc. (na koniec stycznia br.) Natomiast w IV kw. 2011 r. stopa bezrobocia według BAEL (z pominięciem szarej strefy) wyniosła 9,7 proc.

Największym wyzwaniem europejskiego rynku pracy jest wysokie bezrobocie wśród osób młodych. W całej Unii Europejskiej wyniosło ono w III kw. ub. roku  21,6 proc., a w Eurolandzie 20,9 proc. Mimo, że Polska może pochwalić się niższym bezrobociem niż kraje strefy euro, to więcej młodych Polaków niż przeciętnie w UE pozostaje bez pracy - aż 26 proc.