Od chwili dołączenia aktorów zrzeszonych w SAG-AFRTA do strajku prowadzonego przez scenarzystów z WAG (Writers Guild of America) warunki ich życia znacząco się pogorszyły. Na każdą gwiazdę, która może pozwolić sobie na długą bezczynność dzięki zgromadzonym środkom, przypadają bowiem setki aktorów żyjących od wypłaty do wypłaty, imających się różnych zajęć, by się utrzymać. Strajk, dzięki któremu aktorzy i scenarzyści chcą uzyskać lepsze warunki płacy i uregulować kwestie związane z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, odciął aktorów od normalnych źródeł dochodów przy produkcjach filmowych i serialowych.