Koniec pracy zdalnej w Polsce? Niemcy mają zdecydowanie lepiej

Tylko 40 proc. polskich pracowników może pracować z domu. Za Odrą taką możliwość daje załodze sześć na dziesięć firm. W Polsce zdecydowana większość stawia na pracę stacjonarną.

Publikacja: 24.07.2023 11:35

Koniec pracy zdalnej w Polsce? Niemcy mają zdecydowanie lepiej

Foto: Adobe Stock

61 proc. pracodawców w Niemczech daje załodze możliwość pracy z domu - podsumowuje ogłoszone w poniedziałek lipcowe badanie niemieckiego Ifo Institute i agencji zatrudnienia Randstad. To jednak nieco mniej niż przed rokiem, gdy pracę zdalną dopuszczało 62 proc. firm za Odrą a do tego spadku przyczynił się odwrót od home office w małych firmach i w branży handlowej.

W handlu już tylko 34 proc. niemieckich pracodawców dopuszcza pracę z domu (przed rokiem - ponad połowa) a z kolei w małych firmach, zatrudniających do 49 pracowników, udział tych, które oferują home office zmalał do niespełna jednej trzeciej, z 46 proc. latem zeszłego roku.

Czytaj więcej

Zdalna praca nie zawsze ułatwia work-life balance

W dużych firmach więcej zdalnej pracy

Odwrotny trend widać w dużych firmach i w przemyśle, gdzie pracownicy mogą pracować z domu częściej i dłużej niż przed rokiem. Aż 94 proc. firm zatrudniających powyżej 500 pracowników i 90 proc. firm z 250-499 –osobową załogą oferuje im taką możliwość, w dodatku w nieco dłuższym wymiarze niż przed rokiem.

Największe firmy dopuszczają ponad 7 dni pracy z domu w miesiącu, podczas gdy średnia w tegorocznym badaniu to 6,4 dni home office miesięcznie (przed rokiem 6,7 dni).

Podobny trend widać także w polskich danych Randstad, które jednak pokazują mniejszą otwartość na home office. W czerwcowym badaniu Planów Pracodawców 78 proc. firm przyznało, że u nich pracuje się głównie stacjonarnie.

Najwięcej elastyczności oferowały duże firmy- wśród nich najmniej pracodawców stawiało głównie na pracę stacjonarną (68 proc.) a z kolei najwięcej wprowadziło model hybrydowy łączący pracę w biurze z home office (7 proc. wobec 3 proc. wśród ogółu badanych).

Czytaj więcej

Firmy coraz rzadziej kuszą nowych pracowników wyższą płacą

Praca zdalna to także koszt

Najnowsze, lipcowe badanie Randstad, które objęło samych pracowników, dowodzi z kolei, że najczęściej (42 proc.) mogą pracować poza biurem osoby zatrudnione w mikrofirmach (do 9 osób). Jednak i tam zazwyczaj obowiązuje praca w biurze (46 proc.). Ogółem prawie połowa badanych pracowników (także tych z dużych firm) może pracować wyłącznie z biura lub innego, wyznaczonego przez pracodawcę miejsca.

Nie wszyscy chcą zresztą korzystać z opcji pracy z domu, tym bardziej, że aż 42 proc. badanych, którzy mogą pracować zdalnie, przyznało, że ich pracodawca nie zaproponował jeszcze rekompensaty z tego tytułu. Efekt? Co trzeci pracownik pracujący teraz zdalnie lub hybrydowo rozważa powrót na stałe do biura ze względu na koszty m.in. energii i usług internetowych.

61 proc. pracodawców w Niemczech daje załodze możliwość pracy z domu - podsumowuje ogłoszone w poniedziałek lipcowe badanie niemieckiego Ifo Institute i agencji zatrudnienia Randstad. To jednak nieco mniej niż przed rokiem, gdy pracę zdalną dopuszczało 62 proc. firm za Odrą a do tego spadku przyczynił się odwrót od home office w małych firmach i w branży handlowej.

W handlu już tylko 34 proc. niemieckich pracodawców dopuszcza pracę z domu (przed rokiem - ponad połowa) a z kolei w małych firmach, zatrudniających do 49 pracowników, udział tych, które oferują home office zmalał do niespełna jednej trzeciej, z 46 proc. latem zeszłego roku.

1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Rynek pracy
Pozorny boom. Firmy chcą rekrutować, ale nie palą się do zwiększania zatrudnienia
Rynek pracy
Szklane sufity w dużych spółkach mają pęknąć. Za mało kobiet we władzach
Rynek pracy
Chińskie firmy oburzyły kobiety. Do akcji wkraczają władze w Pekinie
Rynek pracy
Jakich pracowników szukają pracodawcy? Ta grupa nie może narzekać na brak ofert
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Rynek pracy
Emigracja zarobkowa coraz mniej kusi Polaków. Najniższy odsetek od pandemii