Reklama

Podcinamy gałąź, na której siedzimy. Coraz więcej zwalamy na ChatGPT

Chociaż prawie co drugi pracownik nie kryje obaw, że sztuczna inteligencja zastąpi go w pracy, to jeszcze więcej osób chce przerzucić na AI sporą część swoich zadań. I coraz częściej to robi.

Publikacja: 11.05.2023 14:57

Podcinamy gałąź, na której siedzimy. Coraz więcej zwalamy na ChatGPT

Foto: Adobe Stock

Do szybko wydłużającej się listy firm, które zakazały swoim pracownikom wspierania się w swoich obowiązkach chatbotami sztucznej inteligencji, w ostatnich dniach dołączył koreański Samsung. Już wcześniej takie ograniczenia wprowadziły m.in. Amazon, Verizon, Accenture, bank JPMorgan czy CitiGroup. Powód? Jest prosty: to obawa o wyciek poufnych danych.

Rosnący entuzjazm wywołany możliwościami ChatGPT sprawił, że coraz więcej osób zaprzęga go do pracy, a zdecydowana większość ma taki zamiar. Pokazała to tegoroczna edycja badania Microsoft "The Work Trend Index", które w lutym i w marcu tego roku objęło 31 tys. pracujących osób w 31 krajach świata (niestety, bez Polski). Co prawda, 49 proc. ankietowanych pracowników nie kryło obaw, że sztuczna inteligencja zastąpi ich w pracy, to jeszcze więcej (70 proc.) osób chce przerzucić na AI sporą część swoich zdań.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Rynek pracy
Niemcy: firmy mają problem z brakiem fachowców
Rynek pracy
Których umiejętności pracowników nie zastąpi AI? Znamy wyniki badania
Rynek pracy
Milenialsi najczęściej myślą o zmianie pracy
Rynek pracy
Pracownicy wiedzą, jaki ma być dobry pracodawca, ale nie zawsze go znajdują
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Rynek pracy
Barometr Talentów 2025. Poznaliśmy nastroje pracowników w Polsce
Reklama
Reklama