Kryzys zaufania oznacza większe trudności w zdobyciu przez firmy finansowania inwestycji czy nawet bieżącej działalności. Przewiduje się, że poziom zadłużenia przedsiębiorstw w bankach zmniejszony zostanie o ok. 20 proc. W efekcie osłabienia na rynku akcji i spowolnienia gospodarczego przepływy pieniężne zostaną obniżone, a kredyty pozostaną niespłacone. Prawdopodobnie doprowadzi to do zwiększenia kosztu kapitału oraz ostudzenia planów inwestycyjnych. Im głębszy kryzys – tym większa groźba braku utrzymania płynności.
Gdy kwestia odzyskania zaufania staje się dla gospodarki sprawą gardłową, rośnie rola biegłego rewidenta. – To on wydaje opinie o rzetelności sprawozdania, na podstawie którego banki oceniają wiarygodność kredytową firmy, a inwestorzy jej przyszłość i szanse przetrwania na rynku – wyjaśnia Jacek Hryniuk, partner Ernst & Young.
Hryniuk podkreśla jednak, że audytor – jako pośrednik między przedsiębiorstwem a bankami czy inwestorami – działa w czasach kryzysu pod wielokrotnie większą presją. – Inwestorzy chcą zwiększyć bezpieczeństwo swych operacji, więc biorą pod lupę nie tylko efekty pracy audytora, lecz i jego samego – jego przygotowanie merytoryczne, reputację etc. – mówi partner Ernst & Young. – Zarządy firm oczekują najwyższej jakości badań i ich dostosowania do skomplikowanych i wyśrubowanych standardów.
Pracę audytorom w obecnym czasie utrudnia także niepewność i zmienność panująca na rynku. Transakcje zawierane przez ich klientów są obarczone znacznie większym ryzykiem, a co za tym idzie wymagają o wiele bardziej złożonych analiz i skrupulatnej oceny skutków. – Audytor zmuszony jest w tej sytuacji korzystać z wiedzy specjalistów z różnych dziedzin: tych od wyceny instrumentów finansowych, od wyceny nieruchomości, aktuariuszy, prawników, informatyków – wylicza Hryniuk. – Bez wsparcia odpowiednich specjalistów biegły rewident nie jest bowiem w stanie wydać miarodajnej opinii o sprawozdaniu finansowym dużego podmiotu, działającego w skomplikowanym środowisku gospodarczym.
Ewa Jakubczyk-Cały, prezes PKF Consult, dodaje, że audytorzy zobowiązani do potwierdzenia rzetelności informacji finansowej, niejednokrotnie staną pewnie przed dylematem oceny sprawozdań w kontekście rachunkowości kreatywnej czy nawet manipulacji danymi finansowymi.