Reklama
Rozwiń

Julia Pitera chwali rząd i rządowe przetargi

Duże przetargi w Polsce są dziś bardzo rzetelnie sprawdzane - mówi Julia Pitera. Pani minister chyba nie czyta codziennej prasy

Publikacja: 08.06.2011 14:13

Julia Pitera chwali rząd i rządowe przetargi

Foto: W Sieci Opinii

Cieszę się, że Polacy będą jeździli luksusowymi pociągami. Nie ma żadnych zastrzeżeń do przetargu, który PKP podpisało z Pendolino. Gdyby cokolwiek w tym przetargu było nie tak, zostałby zakwestionowany.

Pamiętamy, że całkiem niedawno znawca rynku kolejowego, Adrian Furgalski mówił dla" DGP":

Ten zakup to polityczny fajerwerk. Wysoki koszt zakupu i astronomiczne koszty utrzymania odbiją się czkawką na kondycji PKP Intercity, którego na taką inwestycję nie stać.

Inni eksperci krytykykowali też fakt, że do kursowania nowych składów przez 10 lat dopłacać będzie Skarb Państwa. Eksperci zwracali uwagę na wysokie koszty eksploatacji oraz to, że możliwości superpociągu nie będą w pełni wykorzystane. Skład na trasie z Gdańska do Warszawy będzie mógł jechać 160 km/godz., 200 km/godz. pojedzie tylko na południe Polski. Tą prędkością jeżdżą równiez tańsze pociągi.

Julia Pitera nie ma również zastrzeżeń do przetargu, który podpisaliśmy z chińskim konsorcjum COVAC odpowiedzialnym za budowę odcinka autostrady A2.

Spory między inwestorem a wykonawcą są rzeczą normalną. Jeżeli umowa gwarantuje zabezpieczenie dla inwestora, w tym wypadku Rzeczpospolitej Polskiej, trudno mówić o winie ministra infrastuktury. Umowa z COVAC została spisana bardzo dobrze.

Chiński COVEC skompromitował się nie tylko w Polsce. Jego międzynarodowa sława sięga od Fidżi po Mołdowę, o czym pisze prasa, a o czym nie wie Julia Pitera. Na koniec minister powiedziała coś, co nas kompletnie rozbawiło:

Duże przetargi w Polsce są dziś bardzo rzetelnie sprawdzane.

Nasze pytanie brzmi: pod jakim kątem?

Cieszę się, że Polacy będą jeździli luksusowymi pociągami. Nie ma żadnych zastrzeżeń do przetargu, który PKP podpisało z Pendolino. Gdyby cokolwiek w tym przetargu było nie tak, zostałby zakwestionowany.

Pamiętamy, że całkiem niedawno znawca rynku kolejowego, Adrian Furgalski mówił dla" DGP":

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy polskimi śmigłowcami AH-64E będzie miał kto latać?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Rząd Tuska prosi się o polityczny Ku Klux Klan i samozwańcze rasistowskie ZOMO
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Nastroje po wyborach, czyli samospełniająca się przepowiednia
Publicystyka
Marek Migalski: Jak prezydent niszczy państwo – cudy nad urną i rosyjskie boty
Publicystyka
Po kongresie PiS: Czy Kaczyński i jego partia są gotowi na nowy etap polityki?