Cieszę się, że Polacy będą jeździli luksusowymi pociągami. Nie ma żadnych zastrzeżeń do przetargu, który PKP podpisało z Pendolino. Gdyby cokolwiek w tym przetargu było nie tak, zostałby zakwestionowany.
Pamiętamy, że całkiem niedawno znawca rynku kolejowego, Adrian Furgalski mówił dla" DGP":
Ten zakup to polityczny fajerwerk. Wysoki koszt zakupu i astronomiczne koszty utrzymania odbiją się czkawką na kondycji PKP Intercity, którego na taką inwestycję nie stać.
Inni eksperci krytykykowali też fakt, że do kursowania nowych składów przez 10 lat dopłacać będzie Skarb Państwa. Eksperci zwracali uwagę na wysokie koszty eksploatacji oraz to, że możliwości superpociągu nie będą w pełni wykorzystane. Skład na trasie z Gdańska do Warszawy będzie mógł jechać 160 km/godz., 200 km/godz. pojedzie tylko na południe Polski. Tą prędkością jeżdżą równiez tańsze pociągi.
Julia Pitera nie ma również zastrzeżeń do przetargu, który podpisaliśmy z chińskim konsorcjum COVAC odpowiedzialnym za budowę odcinka autostrady A2.