Więcej kobiet u władzy

Sandberg podkreśla, że wielu znanych jej mężczyzn sukcesu chce bardziej angażować się w życie rodzinne, ponieważ dostrzegają oni jak bardzo potrzebni są swoim żonom i dzieciom – piszą politolog i socjolog.

Publikacja: 20.06.2013 21:31

Więcej kobiet u władzy

Foto: ROL

Książka pod tytułem "Lean in" Sheryl Sandberg jest nowym, dobitnym głosem w debacie o godzeniu życia zawodowego z rodzinnym. Po artykule Anne Marie Slaughter zastanawiającej się dlaczego kobiety nadal nie mogą mieć tego wszystkiego, czyli kariery i udanego życia osobistego jednocześnie, Sandberg publikuje książkę zachęcającą kobiety do porzucenia mitu „posiadania tego wszystkiego" na rzecz bardziej świadomego zaangażowania w zajęcia zawodowe, mężczyzn zaprasza natomiast do ambitniejszego zaangażowania w obowiązki rodzinne.

"Lean in" jest bestsellerem i modnym tematem rozmów w nowojorskich barach i restauracjach. Do Polski jeszcze nie dotarła i na tłumaczenie przyjdzie pewnie poczekać. Szkoda bo zapewne wzbudzi dużo emocji i dyskusji.

Sheryl Sandberg jest pierwszą kobieta w zarządzie Facebooka, wcześniej zajmowała stanowiska kierownicze w Google'u i w Departamencie Skarbu za czasów Billa Clintona. Według „Forbesa" jest dziś jedną z najbardziej wpływowych kobiet na świecie. Jej kariera to opowieść o zdolnej i bardzo pracowitej młodej Amerykance żydowskiego pochodzenia, która z biegiem czasu odkrywa, ze bycie kobietą utrudnia wspinanie się na kolejne szczeble kariery. Jak sama pisze, w młodości odrzucała postulaty feminizmu, uznając je za nieaktualne. Ani ona, ani żadna z jej koleżanek nie powiedziałaby o sobie, że jest feministką. Dziś mówi natomiast wprost: potrzeba jest większej ilości kobiet u władzy. Tylko 17 na 195 państw jest rządzonych przez kobiety, przypada im też globalnie zaledwie 20 proc. miejsc w światowych parlamentach. Wymowna dysproporcja istnieje rzecz jasna również w biznesie. Nawet w Stanach,  przez które przetoczyły się trzy fale feminizmu. W rankingu czasopisma „Fortune" przedstawiającego 500 najważniejszych amerykańskich CEO, znalazło się tylko 21 kobiet. Sandberg argumentuje, że skoro nawet w USA (gdzie już od lat 80. kobiety stanowiły połowę absolwentów studiów wyższych) stanowiska przywódcze nadal są domeną mężczyzn, to jest o czym dyskutować i na rzecz czego działać.

Podejście Sandberg nie ma jednak nic wspólnego z lewicowym feminizmem, koncentrującym się na rozwiązaniach systemowych, wprowadzających mechanizmy tzw. dyskryminacji pozytywnej. Sandberg stara się dyplomatycznie ominąć dyskurs wyznaczony przez obcy jej światopoglądowo nurt. Przenosi go natomiast na pole postaw, przekonań i wewnętrznych blokad, opisując subiektywne przyczyny, utrudniające kobietom zdobycie władzy. Sandberg twierdzi, że wewnętrzne blokady w samych kobietach sa częstą przyczyna braku zawodowego sukcesu i proponuje korektę pewnych typowo kobiecych zachowań.

Przesłanie do kobiet składa się z trzech prostych rad, podpartych przykładami z życia jak i badaniami. Pierwsza rada brzmi zabawnie - siedź przy stole („Sit at the Table"). A dotyczy walki z nieśmiałością i fatalnym w skutkach zajmowaniu bocznych  lub tylnych miejsc przy stołach negocjacyjnych i innych ważnych spotkaniach.

Druga rada - „Make Your Partner a Real Partner" - dotyczy podziału obowiązków domowych.

Podziwiana bizneswoman opowiada kilka ciekawych historii o znaczeniu ojca w życiu dzieci i funkcjonowaniu rodziny, które zapewne nikogo nie zaskoczą, potwierdzą jednak zauważalny trend. Sandberg podkreśla, że wielu znanych jej mężczyzn sukcesu chcących bardziej angażować się w życie rodzinne. Chcą tego, ponieważ dostrzegają jak bardzo potrzebni są swoim żonom i dzieciom oraz upatrują w życiu rodzinnym źródło spełnienia i satysfakcji. Kultura, która wtłacza mężczyzn w dobrze wszystkim znany schemat, domaga się zdaniem autorki radykalnej korekty. Sandberg przekonuje, że więcej kobiet w sferze publicznej będzie wtedy, gdy więcej mężczyzn poczuje się dobrze w prywatnej.

W rozdziale „The Myth of Doing It All" autorka rozprawia się z kobiecym, choć nie tylko, perfekcjonizmem i potrzebą odczuwania mitycznej równowagi między praca a życiem rodzinnym. Autorka potwierdza, że robić wszystkiego jednocześnie i jeszcze z poczuciem satysfakcji po prostu się nie da, co nie znaczy że nie należy próbować szukając optymalnych dla siebie rozwiązań. Zabawne historie z życia Sandberg i jej znajomych podbudują każdą kobietę, która rozważała kiedyś kładzenie dzieci spać w ubraniu, by móc zyskać kilka minut snu następnego poranka lub dopuściła się innego "przestępstwa" względem ideału perfekcyjnej matki. Trzecia rada to zatem, nie rezygnuj z pracy, nawet jeśli chwilowo czujesz, że zawalasz na obu frontach.

Książkę czyta się lekko i przyjemnie, m.in dlatego, że jej autorka jest autentyczna, zarówno w swojej relacji z rodziną jak i zawodowej pasji. Nie da się jednak nie zauważyć, że książka  jest efektem pracy zbiorowej, oprócz pomocy w samym pisaniu Sandberg korzystała też z konsultacji naukowej (zaskakująco dużo przypisów) i porad wielu prominentnych znajomych (np. Operah Winfrey). Książka jest też częścią większego projektu pod tym samym tytułem, który ma wspierać kobiety na całym świecie w dążeniu do przywództwa (www.leanin.org).

Choć książka Sandberg przeznaczona jest dla kobiet z potencjałem bycia liderkami w swoich dziedzinach i niewiele miejsca poświęca tym, które podejmują decyzję o pracy domowej, można ją odczytać jako próbę budowania mostów między zantagonizowanymi wyspami środowisk kobiecych, jak również jako postulat solidarności mężczyzn z kobietami, ponieważ, jak twierdzi Sandberg, równouprawnienie leży także w interesie tych pierwszych.

Marta de Zuniga, jest politologiem z Instytutu Nauk Politycznych UW.

Elżbieta Ciżewska jest socjologiem z Instytutu Stosowanych Nauk Społecznych UW

Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w Białym Domu. Niedźwiedzia przysługa Donalda Trumpa
analizy
Likwidacja „Niepodległej” była błędem. W Dzień Flagi improwizujemy
Publicystyka
Roman Kuźniar: 100 dni Donalda Trumpa – imperializm bez misji
Publicystyka
Weekend straconych szans – PiS przejmuje inicjatywę w kampanii prezydenckiej?
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
felietony
Marek A. Cichocki: Upadek Klausa Schwaba z Davos odkrywa prawdę o zachodnim liberalizmie
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne