Walka na video

Komunikacja w sieci zmienia się dynamicznie. Kiedyś życie kwitło na czatach, potem przeniosło się na społeczności, obecnie coraz częściej jego nowe formy pojawiają się najliczniej pod postacią kanałów video.

Publikacja: 04.02.2015 08:25

Rafał Tomański

Rafał Tomański

Foto: Fotorzepa

Nowoczesna rzeczywistość wymaga coraz szybszego tempa. Dotyczy to także komunikacji. Komunikatory w rodzaju Line, WhatsApp i Vibera przyciągają dziesiątki milionów nowych użytkowników na miesiąc, a nowe trendy mediów społecznościowych wskazują na wzrost zainteresowania serwisami obrazkowymi. Z opartego na zdjęciach Instagramu korzysta już więcej osób niż z mikroblogowego Twittera, wycena Snapchatu, który oferuje możliwość przesyłania wiadomości ulotnych, kasowanych z urządzeń po kilkunastu sekundach, wciąż idzie w kolejne miliardy dolarów. Kolejną potęgą na rynku IT staje się także segment video blogerów.

Coraz większa siła oddziaływania

Vlogerzy, bo tak się ich nazywa, mają coraz większą siłę oddziaływania na młodych ludzi. Koncerny coraz częściej widzą w nich potencjał bezpośredniego dotarcia do najbardziej zainteresowanych danymi produktami osób. Polscy video blogerzy radzą sobie także coraz lepiej na świecie, najpopularniejszym klipem video w serwisie YouTube został w minionym roku „Pies-pająk" Sylwestra Wardęgi. W Stanach Zjednoczonych po raz pierwszy w historii to vlogerzy dostali możliwość przeprowadzenia z prezydentem Obamą wywiadów na temat kondycji amerykańskiego państwa.

Naprzeciw Baracka Obamy usiedli przedstawiciele trzech różnych sieciowych trendów videosfery. Hank Green nagrywa materiały o nauce i przedsiębiorczości, Bethany Mota udziela rad odnośnie zakupów i urody, a GloZell to czarnoskóra komik, która zyskała popularność dzięki realizacji szalonych wyzwań nagrywanych dla swoich odbiorców. Łącznie mają razem ponad 1,5 mld odsłon swoich kanałów. Wywiady nie przebiegły bez kontrowersji, ale Biały Dom stawia obecnie na mocną komunikację w mediach społecznościowych. Bez selfie, vlogera i kilku tweetów nie może obyć się żaden przekaz, zarówno na temat poważny jak i taki, który ma wizerunek głowy państwa złagodzić.

Czy można sobie wyobrazić, że prezydent Komorowski zgadza się na wywiad, który prowadzą polscy video blogerzy? Kto mógłby stać się takim głosem nowoczesnej sieci? Czy stawiano by na tych bardziej nieobliczalnych w rodzaju SA Wardęgi, czy może przeważałaby kompetencja i podejście naukowe prezentowane przez Radosława Kotarskiego? Czy twarzami polskiej vlogosfery mogłyby stać się szafiarki, Łukasz Jakóbiak przepytujący w swojej kawalerce celebrytów, a może vlogerki z pokolenia jeszcze młodszego jak Szalona Zuzia/Banshee? M.in. na to pytanie starano się odpowiedzieć podczas niedawnej konferencji „Wideo w sieci" organizowanej przez magazyn Brief.

Ważna konferencja

Grzegorz Kiszluk, założyciel „Briefa", nazywa dzisiejsze czasy skomplikowanymi, ale w bardzo pozytywnym sensie. - Zwiększa się liczba możliwości docierania do potencjalnych konsumentów, zwiększają się też możliwości mierzenia tego dotarcia. Barbara Sołtysińka z Lifetube wie, że - video w sieci bardzo dynamicznie rośnie i z punktu widzenia marek, staje się coraz ważniejszym kanałem komunikacji marketingowej. Medium jakim jest telewizja nie daje takich możliwości jak chociażby Youtube. Co ważne rośnie liczba twórców, którzy przygotowują jakościowe treści, a te są bardzo profesjonalne. Rośnie także liczba marek, które dostrzegają zalety podjęcia współpracy z twórcami oraz tworzenia własnych treści video – dodaje Sołtysińska. Z kolei Yuri Drabent, specjalista od komunikacji w sieci zapowiada geometryczny wzrost zainteresowania treściami wideo w 2015 roku. Podkreśla, że sami youtuberzy coraz bardziej zdają sobie sprawę z własnego potencjału.

Przyszłość zapowiada się zatem filmowo. Niedawna decyzja Twittera, który umożliwia umieszczanie u siebie coraz dłuższych treści video, doprowadzi w niedalekiej przyszłości do tego, że także reklamy video będą personalizowane i w efekcie każdy użytkownik zobaczy przekaz filmowy dostosowany do jego osobistych preferencji. W końcu zgodnie ze starym powiedzeniem, obraz wart jest tysiąca słów.

Nowoczesna rzeczywistość wymaga coraz szybszego tempa. Dotyczy to także komunikacji. Komunikatory w rodzaju Line, WhatsApp i Vibera przyciągają dziesiątki milionów nowych użytkowników na miesiąc, a nowe trendy mediów społecznościowych wskazują na wzrost zainteresowania serwisami obrazkowymi. Z opartego na zdjęciach Instagramu korzysta już więcej osób niż z mikroblogowego Twittera, wycena Snapchatu, który oferuje możliwość przesyłania wiadomości ulotnych, kasowanych z urządzeń po kilkunastu sekundach, wciąż idzie w kolejne miliardy dolarów. Kolejną potęgą na rynku IT staje się także segment video blogerów.

Pozostało 85% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości