Jaushieh Joseph Wu: Bez Tajwanu w strukturach ONZ nie będzie pokoju na świecie

Inwazja Rosji na Ukrainę przypomina, że w zglobalizowanym świecie kryzysy nie zamykają się w granicach narodowych. ONZ wciąż pozostaje najlepszą platformą globalnego dyskursu. Jednak bez obecności Tajwanu w jego strukturach globalny pokój stoi pod znakiem zapytania.

Publikacja: 05.09.2023 13:30

Jaushieh Joseph Wu

Jaushieh Joseph Wu

Foto: mat. pras.

Inwazja Rosji na Ukrainę przypomina, jak bardzo autokracje nie dbają o ludzkie życie i zamiast tego wybierają sianie zniszczenia. Wojna stanowi rażące pogwałcenie praw człowieka oraz zasady pokojowego rozstrzygania sporów międzynarodowych zawartej w Karcie Narodów Zjednoczonych. To one utrzymują oparty na prawie porządek międzynarodowy, a także zapewniają światu względny spokój od zakończenia zimnej wojny...

Humanitarne i gospodarcze skutki wojny pokazały, że w zglobalizowanym świecie kryzysy nie zamykają się w granicach narodowych. Dlatego konieczne jest zapobieganie występowaniu podobnych zagrożeń dla bezpieczeństwa globalnego w innych miejscach na świecie. Tajwan – demokracja zamieszkiwana przez ponad 23 miliony ludzi, którą z dumą reprezentuję – w dalszym ciągu mierzy się z ogromnymi wyzwaniami stawianymi ze strony Chin.

Chińska Republika Ludowa pręży muskuły

Od połowy XX wieku Chińska Republika Ludowa (ChRL) deklaruje przejęcie kontroli nad Tajwanem i odmawia wyrzeczenia się użycia siły, mimo że nigdy nie sprawowała realnej władzy na Tajwanie. Przez dziesięciolecia mieszkańcy Tajwanu zachowywali spokój, chroniąc status quo pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej. Jednakże wraz ze wzrostem potęgi gospodarczej i militarnej Chiny coraz bardziej agresywnie prężą swoje muskuły, aby zastraszyć Tajwan, zagrażając w ten sposób naszemu demokratycznemu stylowi życia. Dotyczy to wysyłania samolotów bojowych i statków w pobliże linii mediany Cieśniny Tajwańskiej oraz naruszania naszej strefy identyfikacji obrony powietrznej. Chiny zintensyfikowały także swoje taktyki w szarej strefie, w tym dezinformację i przymus gospodarczy, próbując osłabić naszą wolę walki.

Ekspansjonizm ChRL nie kończy się na Tajwanie. Wykorzystanie przez Chiny działalności w szarej strefie na Morzu Wschodnim i Południowochińskim ma na celu zwiększenie ich potęgi oraz uzasadnienie ich konfrontacyjnych roszczeń terytorialnych. Poza podpisaniem paktu o bezpieczeństwie z Wyspami Salomona na południowym Pacyfiku, ChRL zabezpiecza porty na Oceanie Indyjskim do przyszłego użytku wojskowego. Wszystkie te manewry budzą poważne obawy co do możliwości utrzymania pokoju.

Czytaj więcej

Chiński "skorpion o dwóch ogonach" latał wzdłuż wybrzeża Tajwanu

Nie ma pokoju bez stabilności w Cieśninie Tajwańskiej

Zapewnienie pokoju i stabilności w Cieśninie Tajwańskiej leży w najlepszym interesie wszystkich. Każdego dnia przez Cieśninę Tajwańską przepływa połowa światowego komercyjnego ruchu kontenerowego. Tajwan produkuje większość półprzewodników na świecie i odgrywa kluczową rolę w globalnych łańcuchach dostaw. Jakikolwiek konflikt w tym obszarze miałby katastrofalne skutki dla światowej gospodarki.

W ostatnich latach na forach dwustronnych i wielostronnych wielokrotnie podkreślano, że pokój i stabilność w Cieśninie Tajwańskiej są niezbędne dla globalnego bezpieczeństwa. Podczas gdy wszyscy możemy się zgodzić, że należy unikać wojny, to najlepszym sposobem na jego osiągnięcie jest integracja, dialog, a przede wszystkim jedność.

Organizacja Narodów Zjednoczonych pozostaje najlepszą platformą globalnego dyskursu. Przedstawiciele ONZ często opowiadają się za wspólnymi rozwiązaniami, solidarnością i integracją w rozwiązywaniu naglących problemów naszych czasów. Tajwan jest gotowy i zdolny do podjęcia się tych wysiłków.

Jednakże Tajwan w dalszym ciągu jest wykluczony z ONZ ze względu na wypaczenie przez Chiny rezolucji Zgromadzenia Ogólnego ONZ nr 2758. Rezolucja nie stwierdza, że Tajwan jest częścią ChRL, ani nie daje ChRL prawa do reprezentowania narodu Tajwanu w ONZ i jej wyspecjalizowanych agencjach. W rzeczywistości uchwała określa jedynie, kto reprezentuje państwo członkowskie Chiny, co społeczność międzynarodowa i same Chiny uznały po głosowaniu w 1971 r. Późniejsza błędna interpretacja rezolucji 2758 jest sprzeczna z podstawowymi zasadami Karty Narodów Zjednoczonych i należy ją sprostować...

ONZ może odbudować globalną solidarność

78. Sesja Zgromadzenia Ogólnego ONZ, której tematem przewodnim będzie „odbudowa zaufania i ponowne rozbudzenie globalnej solidarności”, w świetle szeregu szeroko zakrojonych wyzwań globalnych przypada we właściwym czasie. Cele zrównoważonego rozwoju ONZ (SDGs) stanowią wspólny plan na rzecz pokoju i dobrobytu. Jednak najnowsze sprawozdanie z postępów w zakresie realizacji celów zrównoważonego rozwoju wykazało, że zaledwie 12 procent z nich zostało wdrożonych, podczas gdy postęp w zakresie osiągnięcia 50 procent pozostaje niewystarczający. W przypadku ponad30 procent utknęliśmy w martwym punkcie lub nawet cofnęliśmy się.

Podczas gdy nie ma prostych odpowiedzi, pierwszym krokiem pozostaje dialog. Jako instytucja prawdziwie globalna ONZ może służyć jako orędownik postępu. Wzywamy ONZ do przestrzegania swojej zasady, aby nie pozostawiać nikogo w tyle i do zezwolenia Tajwanowi na udział w systemie ONZ, zamiast wykluczać go z dyskusji w kwestiach wymagających globalnej współpracy. Właściwym pierwszym krokiem byłoby umożliwienie tajwańskim jednostkom i dziennikarzom udziału w odpowiednich spotkaniach lub relacjonowania ich, a także zapewnienie Tajwanowi znaczącego udziału w spotkaniach oraz mechanizmach dotyczących celów zrównoważonego rozwoju.

Czytaj więcej

Tajwańczyk chodzi po wyspie z plastikowym karabinem. "Bądźcie gotowi na wojnę"

Ukraina jest dla nas wzorem

Niesamowita odwaga i wytrwałość Ukrainy inspirują państwa na całym świecie. Wojna wykształciła nowe poczucie wspólnoty na świecie. Jedność ma kluczowe znaczenie dla odparcia agresji Rosji i zachowania uniwersalnych wartości, takich jak prawa człowieka i pokój na świecie.

Niesamowita odwaga i wytrwałość Ukrainy inspirują państwa na całym świecie. Wojna wykształciła nowe poczucie wspólnoty na świecie. Razem jesteśmy silniejsi. Nadszedł czas, aby działać zgodnie z tą podstawową zasadą, włączając Tajwan.

Niezbędne jest uświadomienie Chinom i innym autorytarnym rządom, że zostaną pociągnięte do odpowiedzialności za swoje czyny oraz nakłonienie ich do rozstrzygania sporów środkami pokojowymi. Umożliwienie Tajwanowi znaczącego udziału w systemie ONZ przyniosłoby korzyści wysiłkom świata na rzecz rozwiązania palących problemów globalnych. Udowodniłoby to również determinację ONZ w dążeniu do zjednoczenia się na rzecz pokoju na świecie w krytycznym momencie, gdy stawką jest przyszłość świata.

Razem jesteśmy silniejsi. Nadszedł czas, aby działać zgodnie z tą podstawową zasadą, włączając Tajwan.

Autor

Jaushieh Joseph Wu

Minister Spraw Zagranicznych Republiki Chińskiej (Tajwan)

Inwazja Rosji na Ukrainę przypomina, jak bardzo autokracje nie dbają o ludzkie życie i zamiast tego wybierają sianie zniszczenia. Wojna stanowi rażące pogwałcenie praw człowieka oraz zasady pokojowego rozstrzygania sporów międzynarodowych zawartej w Karcie Narodów Zjednoczonych. To one utrzymują oparty na prawie porządek międzynarodowy, a także zapewniają światu względny spokój od zakończenia zimnej wojny...

Humanitarne i gospodarcze skutki wojny pokazały, że w zglobalizowanym świecie kryzysy nie zamykają się w granicach narodowych. Dlatego konieczne jest zapobieganie występowaniu podobnych zagrożeń dla bezpieczeństwa globalnego w innych miejscach na świecie. Tajwan – demokracja zamieszkiwana przez ponad 23 miliony ludzi, którą z dumą reprezentuję – w dalszym ciągu mierzy się z ogromnymi wyzwaniami stawianymi ze strony Chin.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Jacek Czaputowicz: Interwencja Boża w wybory w Ameryce
Publicystyka
Paweł Kowal: W sprawie Ukrainy NATO w połowie drogi
Publicystyka
Łukasz Warzecha: Przez logikę odwetu Donald Tusk musi za wszelką cenę utrzymać się u władzy
Publicystyka
Groźny marsz Marine Le Pen
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Publicystyka
W Małopolsce partia postawiła się Jarosławowi Kaczyńskiemu. Czy porażkę można przekuć w sukces?