Reklama
Rozwiń

W którą stronę pójdzie Iran

Zimnowojenne napięcie na świecie narasta. Amerykanie i Rosjanie odbudowują dawne sojusze, a nowe potęgi regionalne aż wyrywają się do tego, by odegrać istotną rolę w wyglądającym na coraz poważniejszy konflikcie. Niezwykle istotnym elementem tej układanki jest Iran. A w Iranie za tydzień są wybory.

Aktualizacja: 19.02.2016 22:25 Publikacja: 19.02.2016 22:21

Wojciech Czabanowski

Wojciech Czabanowski

Foto: archiwum prywatne

Iran tradycyjnie pozostaje sojusznikiem Rosji. Ten potężny kraj o trwającej niemal trzy tysiące lat tradycji państwowości gra jednak swoją grę. Umiarkowany rząd, który przejął władzę po odsunięciu od władzy Mahmuda Ahmadineżada doprowadził do zniesienia sankcji przez Stany Zjednoczone. Był to jednak tylko pierwszy element układanki. Zniesione przez Amerykanów sankcję doprowadziły do wznowienia gigantycznego eksportu ropy naftowej i gazu ziemnego przez Iran, co w oczywisty sposób uderzyło w Rosję. Kiedy Rosjanie poprosili Iran o zmniejszenie eksportu, Irańczycy odmówili, powołując się na brak wzajemności ze strony Rosjan w podobnej sytuacji w przeszłości. Iranowi nie chodziło zapewne o pogorszenie sytuacji budżetowej Moskwy, ale o swoją rozgrywkę z OPEC i Arabią Saudyjską. I rzeczywiście: relacje z Rosją nie zostały w ten sposób nadszarpnięte. Kiedy tydzień temu Amerykanie zdecydowali o sprzedaży swoich F-16 do Pakistanu, nie było jeszcze wiadomo, czy będą chcieli obłaskawić przy okazji Iran. Indie zaprotestowały od razu, wzywając amerykańskiego ambasadora na dywanik. Rękę do Iranu wyciągnął tymczasem Pakistan wycofując swoje sankcję względem zachodniego sąsiada. Tak, Pakistan również obłożył Iran sankcjami. Na ten gest głusi nie pozostali Rosjanie, natychmiast deklarując budowę dwóch nowych elektrowni atomowych w Iranie i 8 nowych reaktorów.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Publicystyka
Marek Kutarba: Czy Polska naprawdę powinna bać się bardziej sojuszniczych Niemiec niż wrogiej jej Rosji?
Publicystyka
Adam Bielan i Michał Kamiński podłożyli ogień pod koalicję. Donald Tusk ma problem
Publicystyka
Marek Migalski: Dekonstrukcja rządu
Publicystyka
Estera Flieger: Donald Tusk uwierzył, że może już tylko przegrać
Publicystyka
Dariusz Lasocki: 10 powodów, dla których wstyd mi za te wybory
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama