Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.06.2025 17:22 Publikacja: 22.07.2022 03:00
Foto: president.gov.ua
W swoim tekście „Solidarność, wojna i zmurszały ład” („Rzeczpospolita” z 5 lipca) Stanisław Strasburger tłumaczy racje niemieckiego „obozu pokoju”, który w kwietniu napisał list do kanclerza Olafa Scholza, apelujący o zaniechanie dostaw broni dla Ukrainy. Te słowa w Polsce brzmią wyjątkowo absurdalnie, a nawet boleśnie. Wiemy od dawna, że Rosja rozumie tylko argumenty siły. I choć niemieckie społeczeństwo ma również reprezentację „obozu sprawiedliwości”, który rozumie, że Ukraina ma prawo do obrony i korzystania z pomocy wojskowej, to jego rząd realizuje w praktyce politykę „obozu pokoju”.
Spektakularny atak Izraela na Iran obnażył słabość polityki prezydenta Stanów Zjednoczonych. Być może obnażył je...
Adam Szłapka to jedno z kilku nazwisk, które premier dostał do rozważania od koalicjantów na stanowisko rzecznik...
Biskupi nie powołali komisji ds. wyjaśnienia przypadków pedofilii w Kościele. Zamiast tego zmienili zespół, któr...
Szef niemieckiego MSW Alexander Dobrindt obiecał w poniedziałek w Warszawie ścisłą współpracę z naszym krajem w...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
Donald Trump jest przyjacielem Sylvestra Stallone’a, na dodatek uwielbia mit Rocky’ego Balboy, będący ucieleśnie...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas