NATO przychodzi wreszcie realnie

Warszawski Stadion Narodowy w piątek stanie się centrum świata. To tu na szczycie NATO spotkają się Barack Obama, Angela Merkel, François Hollande i przywódcy kilkudziesięciu innych zachodnich demokracji - pisze wprawdzie w niewielkim tekście na pierwszej stronie "Rzeczpospolita", dalej oczywiście więcej.

Publikacja: 07.07.2016 08:07

Marek Domagalski

Marek Domagalski

Foto: Fotorzepa/ Waldemar Kompała

– To dobry początek – mówi „Rz" były szef MSZ Radosław Sikorski w tekście „Sojusz docenił Rosję”. - Bo choć sam daremnie walczył o dwie ciężkie natowskie brygady tylko dla Polski, to wskazuje, że Zachód wreszcie zrozumiał, jak wielkim zagrożeniem może być Rosja. Szczyt odbędzie się też w cieniu Brexitu, który bardzo osłabia jedność wspólnoty atlantyckiej.

W "Gazecie Wyborczej" inna myśl tego samego ministra jest zaakcentowana: Radosław Sikorski przed szczytem NATO: Nasza siła odstraszania rośnie: - Najbardziej mnie niepokoi swobodny sposób mówienia w Rosji o użyciu broni jądrowej. Rosja ma oficjalną doktrynę, która to przewiduje, i ćwiczy te scenariusze. Zachód nie myśli o możliwym konflikcie, a użycie broni atomowej jest dla polityków tematem tabu - mówi były szef MON i MSZ.

Odbierz 20 zł zniżki - wybierz Płatności Powtarzalne

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne. Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu
Publicystyka
Kazimierz Groblewski: Marsze przedwyborcze. Czy kiedyś te mury runą, runą, runą?
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dziwne zachowanie Nawrockiego podczas debaty, Trzaskowski wrócił do formy
Publicystyka
Jerzy Haszczyński: W książce „Rafał” Trzaskowski stawia zaskakujące tezy w kwestiach międzynarodowych
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Dlaczego Mentzen nie poprze Nawrockiego
Publicystyka
Marek Migalski: Faworytem w wyborach jest Nawrocki. Trzaskowski musi ryzykować