Prezydent Lech Kaczyński w wywiadzie dla „Rz” ujawnił, że druga część raportu z weryfikacji WSI jest dość obszerna i na ile się zorientował, są tam fragmenty bardzo ciekawe. Nie podjął jednak jeszcze decyzji o odtajnieniu. Prokuratura 11 dni temu wszczęła śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy sporządzaniu pierwszej części raportu, chociaż trzy miesiące temu tego odmówiła. Zmieniła decyzję po rozpoznaniu zażaleń 15 osób występujących w charakterze pokrzywdzonych.
RZ: Na czym koncentruje się druga część raportu o WSI?
Antoni Macierewicz: Na tematyce gospodarczej. Potwierdza się teza, że podstawowe struktury mafijne powstały w oparciu o personalną i organizacyjną infrastrukturę Zarządu II Sztabu Generalnego oraz WSW. Zadaniem aneksu jest więc pokazanie części – bo na całość przyjdzie jeszcze czas w końcowym raporcie – wpływów służb wojskowych w gospodarce.
W tym ich udziału w procesach prywatyzacyjnych?
Zostaną przeanalizowane wielkie prywatyzacje, np. TP SA. To jedna z najważniejszych dla bezpieczeństwa prywatyzacji. Razem z telefonią sprzedano łącza bezpieczeństwa państwa. Wyszły one spod kontroli.