Pierwszy należy do kard. Josepha Ratzingera, który w 2002 roku modlił się przy grobie ks. Jerzego, drugi – do abp. Angelo Amato, prefekta watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, który był tu rok temu.
To ci dwaj hierarchowie będą decydować, czy i kiedy ks. Popiełuszko zostanie ogłoszony błogosławionym.
W 25. rocznicę śmierci ks. Jerzego oficyna wydawnicza Adam wydała zbiór dokumentów, które zostawił po sobie kapelan „Solidarności”. Są to jego osobiste zapiski z roku 1978 oraz lat 1980 – 1984, listy z wojska i wywiady, jakich udzielał prasie. Poza kilkoma wydaniami kazań, które ks. Jerzy głosił podczas mszy św. za ojczyznę, inne były drukowane albo w niskonakładowych periodykach kościelnych, albo za granicą. To dziwne, ale od wydania w Paryżu w 1985 roku „Zapisków” ks. Popiełuszki z lat 1980 – 1984 nikt do tej pory tego nie uczynił. Tym większa więc wartość wydanego właśnie zbioru, który opracował o. Gabriel Bartoszewski, promotor sprawiedliwości w procesie ks. Popiełuszki.
W książce znajduje się także dokument nigdy dotąd niepublikowany. Są to notatki ks. Jerzego z wakacji w 1978 roku. Udał się wtedy w trzytygodniową samotną podróż samochodem na południe Europy. Zachwycił się Wiedniem, rozczarował Dubrownikiem, oglądał Sofię, Belgrad, Budapeszt, Berno... Spał najczęściej w samochodzie, rzadko na kempingach, odżywiał się kiepsko, dużo opalał. Widać, że był ciekaw świata.
Niezwykłym dokumentem jest też dołączona do książki płyta CD, na której znajdują się nagrania trzech kazań wygłoszonych przez ks. Jerzego oraz rozważania, jakie wygłosił w Bydgoszczy 19 X 1984 roku. To były ostatnie słowa ks. Jerzego skierowane do wiernych. W drodze powrotnej do Warszawy został porwany i zamordowany przez funkcjonariuszy SB.