Autor przytacza fragmenty wywiadu:
Nie będę zanudzał, bo wywiad jest dość obszerny, pytania Andrzeja Grajewskiego dość rzeczowe, ale – jak na polityczny czas i okoliczności – zbyt spokojne. Przytoczę tylko jeden fragment mądrości dyplomatycznej Sikorskiego i jego intelektualną biegłość. Oto omawiając dzisiejsze stosunki Polski z Moskwą, Sikorski powiada tak:
Bilans tych relacji jest nadal pozytywny. W sprawie śledztwa smoleńskiego zgadzam się z oceną, że Rosja mogła zrobić więcej. Mogła, tak uważam osobiście, wziąć na siebie część odpowiedzialności, co uwiarygodniłoby ją w naszej, a także światowej opinii.
Czy dobrze słyszycie Państwo ten bełkot polskiego ministra odpowiedzialnego za kształt polskiej polityki zagranicznej? W ogóle nie chodzi o docieranie do prawdy, eliminowanie tysięcy już kłamstw. Sikorski ma do Kremla troszeczkę pretensji, bo gdyby Moskwa wzięła na siebie odrobinkę winy, dotychczasowe krętactwa brzmiałyby dla nas i dla świata wiarygodniej!
Domalewski dodaje: