Zdzisław Krasnodębski: Polacy zrozumieli, że muszą walczyć o swoje prawa

Czy przez nasz kraj przetoczą się fale protestów? O budzeniu się społeczeństwa obywatelskiego w Polsce - portalowi stefczyk.info mówi profesor Zdzisław Krasnodębski

Publikacja: 14.03.2012 18:54

Zdzisław Krasnodębski: Polacy zrozumieli, że muszą walczyć o swoje prawa

Foto: W Sieci Opinii

Niewątpliwie widać, że skala protestów społecznych się zwiększa. To w mojej ocenie jest również związane z rosnącą arogancją władz kraju oraz klasy rządzącej. Tę arogancję widać choćby w propozycji podwyższenia wieku emerytalnego w sytuacji, gdy średnia długość życia w Polsce odbiega znacznie od tego wskaźnika w innych krajach na świecie. Objawem arogancji była również wspomniana sprawa koncesji dla TV Trwam. Decyzja w tej sprawie okazuje się wielką kpiną, gdy spojrzymy, kto koncesje otrzymał.

Krasnodębski pisze o wzroście aktywności społeczeństwa:

Rząd Tuska był wspierany przez media i inne wpływowe grupy. Dopóki społeczeństwo nie uświadamiało sobie, że przyjdzie im zapłacić za decyzje rządzących, godziło się na to. Gdy pojawiły się pierwsze próby tzw. reform, które oznaczają wystawienie rachunku społeczeństwu za nieodpowiedzialną politykę, coraz więcej ludzi zaczęło się buntować. Część społeczeństwa świadoma politycznie wychodziła na ulice już wcześniej, przy okazji walki o krzyż, kolejnych miesięcznic smoleńskich itd. Jednak dziś na ulice wychodzą kolejni.

Według socjologa Polacy dostrzegli, że muszą walczyć o swoje prawa:

Do tej pory władzy udawało się kanalizować nastroje społeczne i rozbrajać bomby. Nawet po fali protestów ws. ACTA premierowi udało się rozmyć ten problem.

Nie wiadomo jak obecnie potoczy się sytuacja. Jednak widać, że ta część społeczeństwa, która jest świadoma politycznie, zrozumiała, że jeśli o swoje prawa nie będzie walczyć, za chwilę nie będzie ich miała wcale.

Niewątpliwie widać, że skala protestów społecznych się zwiększa. To w mojej ocenie jest również związane z rosnącą arogancją władz kraju oraz klasy rządzącej. Tę arogancję widać choćby w propozycji podwyższenia wieku emerytalnego w sytuacji, gdy średnia długość życia w Polsce odbiega znacznie od tego wskaźnika w innych krajach na świecie. Objawem arogancji była również wspomniana sprawa koncesji dla TV Trwam. Decyzja w tej sprawie okazuje się wielką kpiną, gdy spojrzymy, kto koncesje otrzymał.

Publicystyka
Władysław Kosiniak-Kamysz: Przywróćmy pamięć o zbrodniach w Palmirach
Publicystyka
Marek Cichocki: Donald Trump robi dobrą minę do złej gry
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: Minister może zostać rzecznikiem rządu. Tusk wybiera spośród 6-7 osób
Publicystyka
Tomasz Krzyżak: Biskupi muszą pokazać, że nie są gołosłowni
Materiał Promocyjny
Bank Pekao nagrodzony w konkursie The Drum Awards for Marketing EMEA za działania w Fortnite
Publicystyka
Jędrzej Bielecki: Niemcy przestraszyły się Polski, zmieniają podejście do migracji