Bronisław Wildstein: Nie odcięliśmy się od PRL, to fundament wszystkich błędów

O złym stanie polskiego państwa i reprezentantach establishmentu III RP - w wywiadzie dla "Faktu" mówi publicysta "Uważam Rze" Bronisław Wildstein

Publikacja: 15.03.2012 16:10

Bronisław Wildstein: Nie odcięliśmy się od PRL, to fundament wszystkich błędów

Foto: W Sieci Opinii

Państwo polskie jest w bardzo złym stanie. III Rzeczpospolita była od początku źle zaprogramowana. Ona nie była stworzona na miarę naszych oczekiwań i potrzeb, nie była tworzona na wzór nowoczesnej demokracji i systemu rynkowego. To był przerabiany i poprawiany PRL. I to jest fundament wszystkich błędów – myśmy się nie odcięli od PRL-u, tylko go przebudowujemy, uzupełniamy, zmieniamy.

Na temat funkcjonowania państwa:

Bo taki stan rzeczy spełnia oczekiwania wielu wpływowych grup. Słabe państwo jest opresyjne dla słabych, ale jest wygodnym żerowiskiem dla silnych, którzy na tym korzystają. Pomysł na IV Rzeczpospolitą polega na tym, żeby zasadniczo zreformować państwo. Władza jest w Polsce bardzo rozproszona – to jest duży kapitał, media, wpływowe korporacje. Otóż to te wpływowe grupy, które rządzą dziś w Polsce, przedstawiają tę ideę IV RP jako zamach na wolność. Bo oni mają się w Polsce dobrze. Ale to jest mniejszość. Dlatego państwo niedomaga, źle funkcjonuje. Wymaga reform, ale Platforma Obywatelska i Donald Tusk stali się reprezentantem establishmentu III RP.

Publicysta komentuje zachowanie premiera i zadaje pytania, które pozostają bez odpowiedzi:

Biedny Tusk zawsze chce, ale coś mu nie wychodzi. Tylko, że Polski nie stać na premiera, któremu nic nie wychodzi. (...) A dlaczego jest tak, że nie została rozwiązana afera węglowa, dlaczego sprawa Dochnala jakoś nie znalazła finału? Dlaczego ciągle nie wiemy, co stało za kulisami zabójstwa Olewnika?

Dlaczego kłamie się nam w sprawie katastrofy smoleńskiej i nie wiemy, co się stało, choć dobrze wiemy, że odpowiedzialność przynajmniej polityczną powinien ponieść rząd? To są wszystko elementy tej samej bolączki. Jeśli nie działa np. wymiar sprawiedliwości, czy administracja, to nie mogą działać dobrze także inne dziedziny. To system naczyń połączonych.

Wildstein mówi o działaniu rządu:

Musimy zrozumieć, że modernizacja nie polega na imitacji. Mamy przecież kapitał społeczny, kulturowy, mamy poczucie dumy, naszej tożsamości, która może dać nam impuls do większej aktywności, do działania. Ale żeby to wszystko wykorzystać, musimy zmienić model działania.

Nas się stale zawstydza, wmawia się nam, że państwo narodowe to przeszłość, choć światowe tendencje wcale tego nie potwierdzają. Wmawia się nam, że Europa to jedna, wielka rodzina, harmonijnie realizująca wspólny cel. A każdy, kto ma oczy widzi, że to arena bezwzględnej walki o własne interesy.

Państwo polskie jest w bardzo złym stanie. III Rzeczpospolita była od początku źle zaprogramowana. Ona nie była stworzona na miarę naszych oczekiwań i potrzeb, nie była tworzona na wzór nowoczesnej demokracji i systemu rynkowego. To był przerabiany i poprawiany PRL. I to jest fundament wszystkich błędów – myśmy się nie odcięli od PRL-u, tylko go przebudowujemy, uzupełniamy, zmieniamy.

Na temat funkcjonowania państwa:

Pozostało 83% artykułu
Publicystyka
Rosja zamyka polski konsulat. Dlaczego akurat w Petersburgu?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Publicystyka
Marek Kozubal: Dlaczego Polacy nie chcą wracać do Polski
Publicystyka
Jacek Nizinkiewicz: PiS robi Nawrockiemu kampanię na tragedii, żeby uderzyć w Trzaskowskiego
Publicystyka
Estera Flieger: „Francji już nie ma”, ale odbudowała katedrę Notre-Dame
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Publicystyka
Trzaskowski zaczyna z impetem. I chce uniknąć błędów z przeszłości