Reklama

O wyższości rękodzieła

W łatwych wyborach liczenie ręczne jest tańsze, pewniejsze i szybsze od liczenia informatycznego.

Publikacja: 04.04.2015 17:59

Stanisław Remuszko

Stanisław Remuszko

Foto: Fotorzepa

Rachuba w zakresie trzydziestu milionów to proste zadanie dla gimnazjalisty. Wybory prezydenckie zaś są wyjątkowo nieskomplikowane.

Przyjmijmy – dla jeszcze większej prostoty – takie zaokrąglone założenia ogólnopolskie: liczba wyborców – 30 000 000, liczba kandydatów na prezydenta – 10, frekwencja wyborcza – 50%, liczba komisji wyborczych najniższego szczebla (obwodowych) – 10 000.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Publicystyka
Estera Flieger: Nie rozumiem przeciwników polityki historycznej
Publicystyka
Zuzanna Dąbrowska: Polska z bronią u nogi
Publicystyka
Marek Migalski: Wścieklica antyprezydencka
Publicystyka
Antonina Łuszczykiewicz-Mendis: Indie – trzecia droga między USA a Chinami?
Publicystyka
Karol Nawrocki będzie koniem trojańskim Trumpa w Europie czy Europy u Trumpa?
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama