Koniec listy „zdrajców rasy”. Kontrowersyjna strona zniknęła z sieci

Prawdopodobnie w ostatnich miesiącach, po 18 latach istnienia, skasowano słynną stronę Redwatch, którą bezskutecznie próbowały zamknąć polskie służby. Jej celem było zbieranie informacji o „zdrajcach rasy”, głównie politykach i działaczach lewicowych.

Publikacja: 06.12.2024 04:30

Koniec listy „zdrajców rasy”. Kontrowersyjna strona zniknęła z sieci

Foto: redwatch.info

„Pamiętaj miejsca, twarze zdrajców rasy, oni wszyscy zapłacą za swoje zbrodnie” – takie hasło przyświecało stronie internetowej Redwatch.info, której pojawienie się w 2006 roku wywołało lawinę komentarzy.

Na stronę trafiały zdjęcia, nazwiska, a nawet adresy osób uznanych za „zdrajców rasy”, najczęściej związanych z inicjatywami lewicowymi czy ruchem LGBT. „Poprzez Redwatch chcemy uświadomić środowiskom, które są nam przeciwne, że to, co wiedzą na nasz temat, jest niczym w stosunku do wiedzy, jaką posiadamy o nich” – można było przeczytać na stronie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Przestępczość
Docisną cudzoziemskie gangi? Powstaje specjalny zespół
Przestępczość
Fikcyjne umowy na siebie w PKOl. Służby w domach wielu działaczy
Przestępczość
Janusz Waluś szuka sponsorów. Kto mu pomaga?
Przestępczość
Socjotechnika lepsza niż hacking. Tak oszuści osaczają swoje ofiary
Przestępczość
Uderzenie służb w mafię śmieciową. Ponad 17 tysięcy zarzutów