Czytaj więcej
Od ponad dwóch lat Ukraina broni się przed rosyjską agresją. W Szwajcarii trwa szczyt pokojowy, w którym bierze udział 101 państw i organizacji - jest m.in. prezydent Wołodymyr Zełenski.
O buncie więźniów donosiły oficjalne rosyjskie źródła, ale więcej informacji pojawiło się na Telegramie, przede wszystkim na powiązanych ze służbami kanałach Baza i Mash. Zgodnie z nimi sześciu napastników to osoby skazane m.in. za terroryzm i przynależność do ISIS. Choć służby penitencjarne miały wiedzieć, o przygotowaniach do akcji, to jednak nie zapobiegły niej, mimo, że buntownicy osadzeni byli w różnych celach.
Za zakładników napastnicy wzięli dwóch funkcjonariuszy służb penitencjarnych, w tym kierownika ośrodka w obwodzie rostowskim. Napastnicy domagali się dostarczenia im broni, zorganizowania transportu i zwolnienia z więzienia — część z nich miała wieloletnie wyroki.
Czytaj więcej
- Rosyjski imperializm nie może zostać zaspokojony. Jego pazerność, jego brutalna żarłoczność nie może zostać zaspokojona terytoriami Ukrainy. Rosyjski imperializm musi zostać skarcony. Temu smokowi musi zostać łeb obcięty - powiedział przed wylotem do Szwajcarii prezydent Andrzej Duda.
Po krótkich negocjacjach szturm na areszt śledczy przeprowadzili funkcjonariusze Rosgwardii i służb specjalnych. Akcja — według kanału Baza — miała trwać zaledwie trzy minuty. W jej efekcie napastnicy zostali „wyeliminowani” — nie wiadomo na razie, w jakiej liczbie. Choć oficjalnie zakładnikom nic się nie stało, to według Bazy jednemu z nich zadano ranę kłutą. Jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.