Reklama

Państwo w państwie: Chory psychicznie przyznał się do zarzutów za hot doga

Bezdomny, chory psychicznie mężczyzna okazał się sposobem wrocławskich policjantów na złe statystyki. Oskarżono go o 26 czynów, z których najprawdopodobniej popełnił tylko kilka.

Publikacja: 09.02.2024 03:00

Policjanci postanowili wykorzystać sytuację, by poprawić statystyki

Policjanci postanowili wykorzystać sytuację, by poprawić statystyki

Foto: Adobe Stock

Policja najprawdopodobniej wykorzystała stan zdrowia mężczyzny, by przypisać mu sprawy niewykryte (takie, w których nie było monitoringu ani śladów) i tym samym zamknąć postępowania.

Zdaniem informatora komendantka, która stawiała mu zarzuty, wiedziała, że jest on leczony psychiatrycznie. Nie uwzględniała tego jednak w protokołach, żeby uniknąć powoływania biegłych psychiatrów, którzy sprawdziliby poczytalność zatrzymanego. Po mężczyźnie widać, że nie jest zdrowy psychicznie, a jego stan psychofizyczny nie jest normalny.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Przestępczość
Wpadł samotny fałszerz pasjonat. Produkował nawet banknoty chińskie i japońskie
Przestępczość
Dron nad Belwederem i zatrzymani cudzoziemcy. Co ustaliła ABW?
Przestępczość
Lawina wątpliwości po kradzieży auta premiera. Nic nie pasuje do „układanki”
Przestępczość
Dron nad rządowymi budynkami. Drugi zatrzymany ma być obywatelem Ukrainy
Reklama
Reklama