Michał B. w listopadzie ubiegłego roku drogą mailową wysłał groźby do Donalda Tusk. W wiadomości do przewodniczącego Platformy Obywatelskiej pisał, że pozbawi byłego premiera życia i zarzucił go inwektywami.
Policja ustaliła personalia autora e-maila, jego adres, i sprzęt z którego wysłał e-mail. Mężczyzna został zatrzymany, a w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz postawiono mu zarzuty.
W śledztwie 43-latek przyznał się do wysłania maila, jak i potwierdził jego treść. Według naszych informacji tłumaczył, że kiedy to zrobił, był pod wpływem alkoholu i silnego wzburzenia. Pokłócił się z członkami rodziny, a kiedy usłyszał – jak twierdził w publicznej telewizji – informację, że Donald Tusk po dojściu do władzy „zlikwiduje „trzynastki” i 500 +”, to dał upust swojemu niezadowoleniu. I wówczas napisał mail adresowany do byłego premiera.
Czytaj więcej
„Donald Tusk kiedy dojdzie do władzy, to zlikwiduje »trzynastki« oraz 500+” - taki przekaz mający popłynąć z publicznej telewizji rozsierdził Michała B., który wystosował groźby pod adresem lidera Koalicji Obywatelskiej. Teraz został skazany.
Zapadł wyrok w sprawie mężczyzny, który groził Donaldowi Tuskowi
W czwartek wyrok w sprawie mężczyzny ogłosił Sąd Rejonowy w Sopocie. 43-letni Michał B. został skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnie 20 godzin prac społecznych w miesiącu, zakaz zbliżania się do Donalda Tuska i jego rodziny oraz przeproszenie Donalda Tuska za grożenie mu śmiercią.