„To trzeba chyba na portach lotniczych pisać: »Żydom i psom wstęp jest wzbroniony do Polski«” – powiedział w 2018 roku podczas konferencji swojej partii II Rzeczpospolita Polska Jan Zbigniew Potocki. I m.in. za tę wypowiedź grozi mu odpowiedzialność karna. 25 kwietnia ruszył jego proces przed warszawskim sądem.
Potocki wielokrotnie próbował swoich sił w wielkiej polityce. W 2018 roku kandydował na prezydenta Warszawy i wziął nawet udział w telewizyjnej debacie kandydatów. Dwa lata później zamierzał wystartować w zakończonych bez głosowania wyborach prezydenckich. Zarejestrował swój komitet, jednak nie zebrał 100 tys. podpisów.