Pegasus szukał 300 tys. zł. Zgodę na jego użycie „wyłudzono”?

CBA w czasie kampanii do parlamentu - także za pomocą kontroli operacyjnej - szukało dowodów na udział w aferze fakturowej kandydatów PO. Nie znalazło.

Publikacja: 09.01.2022 21:00

Śledztwo, w które wmieszano Krzysztofa Brejzę ruszyło w 2017 r.

Śledztwo, w które wmieszano Krzysztofa Brejzę ruszyło w 2017 r.

Foto: Piotr Molecki/East News

Krzysztof Brezja, wcześniej poseł a obecnie senator Platformy Obywatelskiej, był inwigilowany od 26 kwietnia do 23 października 2019 r. Tak wynika z analizy CitizenLab, wskazującej na 33 ataki na jego telefon przy pomocy systemu szpiegującego Pegasus, który posiada Centralne Biuro Antykorupcyjne. Tajemnicą pozostanie, jak CBA przekonało do tego warszawski Sąd Okręgowy, bo wnioski są niejawne.

Zdaniem senatora Brejzy – zgoda „została wyłudzona”. „Rzeczpospolita” prześledziła sekwencję zdarzeń, która mogła do tego doprowadzić.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Przestępczość
Gwałt na mistrzostwach tenisa juniorów? Kto odpowiadał za bezpieczeństwo dzieci
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Przestępczość
Policja odda dokumenty w sprawie „Wampira z Zagłębia”? Proces był zmanipulowany?
Przestępczość
Mężczyzna zginął podczas nocnej bójki pod Świeciem. Kolumbijczyk głównym podejrzanym
Przestępczość
Koniec poszukiwań Tadeusza Dudy. Odnaleziono ciało mężczyzny
Przestępczość
Brutalny atak w Toruniu. Ciężko ranna 24-letnia kobieta nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama