W Stanach Zjednoczonych miliony najmłodszych karmionych jest mlekiem modyfikowanym. Według danych CDC, zaledwie 25 proc. dzieci przez pierwsze sześć miesięcy życia jest karmionych wyłącznie piersią. Dlatego też coraz większe niedobory preparatów do początkowego żywienia niemowląt stają się palącą kwestią narodową w USA. Eksperci usiłują dociec z czego wynikają te niedobory, a politycy usiłują im zapobiec.
Niedobór mleka modyfikowanego w USA powinien radykalnie poprawić się w nadchodzących tygodniach - zapewnia prezydent Joe Biden i najwyżsi urzędnicy. Administracja prezydenta starała się odwrócić niedobór, który szczególnie mocno uderza w Amerykanów o niższych dochodach.
Około połowa wszystkich mieszanek dla niemowląt sprzedawanych w USA jest kupowana przez osoby korzystające z federalnych świadczeń WIC, które pozwalają im otrzymać mieszankę za darmo, ale jednocześnie ograniczają rodzaj, rozmiar i markę, którą mogą wybrać. Wiele sklepów i sieci drogeryjnych wprowadziło ograniczenia dla klientów i nie sprzedaje więcej niż po 2-3 puszki na osobę. Mimo to w wielu sklepach nie ma niektórych rodzajów mleka modyfikowanego.
W amerykańskich sklepach brakuje mleka dla niemowląt
- Stany Zjednoczone współpracują z producentami, aby umożliwić większy import mleka modyfikowanego dla niemowląt - powiedział Biden dziennikarzom w trakcie konferencji prasowej w Białym Domu. Według prezydenta niedobory mleka dla najmłodszych zakończą się w ciągu „kilku” tygodni - informuje Reuters.