#RZECZoBIZNESIE: Vano Makhniashvili: Polacy cały czas uczą się pić wino

Smak gruzińskiego wina pasuje Polakom, gdyż nie piją typowo wytrawnych win, tylko takie z nutą słodyczy – mówi Vano Makhniashvili, szef Marani w Polsce, gość programu Michała Niewiadomskiego.

Aktualizacja: 04.05.2018 11:50 Publikacja: 04.05.2018 11:44

#RZECZoBIZNESIE: Vano Makhniashvili: Polacy cały czas uczą się pić wino

Foto: tv.rp.pl

W 2008 r. była wojna rosyjsko-gruzińska, co przełożyło się na duże zainteresowanie Gruzją w Polsce.

- Polska dla Gruzinów to pomost między Gruzją a Europą, a nawet całym światem - mówił Makhniashvili.

W Gruzji odkryto stągwie na wino sprzed 8 tys. lat. Zanim państwo powstało, już w Gruzji było wino.

- Do dziś ta tradycja trwa. Do niedawna nigdzie nie można było spotkać wina wytwarzanego tradycyjną metodą. Teraz różne kraje wykorzystują nasze gliniane amfory i produkują wina gruzińską metodą. Np. białe wina, nazywane pomarańczowymi, są produkowane tradycyjną gruzińską metodą – tłumaczył gość.

Saperavi to typowe gruzińskie wino czerwone, które powstaje ze szczepu winogron rosnących w regionie Kakheti. Nie ma tego w żadnym innym kraju.

- Kakhetia, wschodnia część Gruzji daje 70 proc. gruzińskiego wina. Wina z tego regionu są mocno intensywne z dużym charakterem. Próbowano uprawiać saperavi gdzie indziej, ale nigdzie nie dało podobnego efektu - wyjaśnił Makhniashvili.

Dodał, że w całej Gruzji uprawia się ponad 500 różnych szczepów winogron.

Makhniashvili zauważył, że Polacy cały czas uczą się konsumować wino i zaczynają szanować ten szlachetny trunek. - Smak gruzińskiego wina pasuje Polakom, gdyż nie piją typowo wytrawnych win, tylko takie z nutą słodyczy. Gruzja zapewnia naturalne półsłodki, półwytrawne wina. Co ciekawe, w Gruzji pije się wyłącznie wino wytrawne – tłumaczył gość.

Gość przypomniał, że eksport do Polski gruzińskiego wina w 2008 r. wynosił ok. 700 tys. butelek. W zeszłym roku osiągnął 2,7 mln sztuk.

- Marka Marani wiedzie prym w winach gruzińskich na polskim rynku. W 2008 r. sprzedawaliśmy kilkadziesiąt tysięcy win, w zeszłym doszliśmy prawie do 700 tys. butelek - podał Makhniashvili.

W 2008 r. była wojna rosyjsko-gruzińska, co przełożyło się na duże zainteresowanie Gruzją w Polsce.

- Polska dla Gruzinów to pomost między Gruzją a Europą, a nawet całym światem - mówił Makhniashvili.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przemysł spożywczy
Grona goryczy w Penedes. Susza pozbawia ludzi pracy
Przemysł spożywczy
Kreml sprzedał największego producenta wódek. Podejrzany kupiec, zaniżona cena
Przemysł spożywczy
Polacy wydają ponad 10 mld zł na posiłki z dostawą. Ale branża ma problem
Przemysł spożywczy
Polacy kupują coraz więcej kawy, chociaż drożeje
Przemysł spożywczy
Do sklepów trafi różowy sos od koncernów Heinz i Mattel. Efekt sukcesu „Barbie”