Kolejną umowę o pracę też zawieramy na piśmie, wskazując w niej rodzaj pracy, miejsce jej wykonywania i termin rozpoczęcia. Mimo że dana osoba jest już naszym pracownikiem, ponownie informujemy ją o przysługujących jej prawach i obowiązkach. W tym celu w ciągu siedmiu dni od zawarcia angażu przekazujemy jej informację dotyczącą zatrudnienia. Dokumenty związane z nowym stosunkiem pracy przechowujemy w odrębnej teczce osobowej. Tworzymy też oddzielną kartę ewidencji czasu pracy, określając w niej dotyczące dodatkowego etatu dyżury, urlopy, zwolnienia od pracy oraz inne usprawiedliwione i nieusprawiedliwione nieobecności.
[srodtytul]Nie zawsze unikniemy wizyty u medyka[/srodtytul]
Przyjęcie do pracy muszą poprzedzać wstępne badania lekarskie. Wyjątkowo są zbyteczne, gdy zatrudniamy kogoś na podstawie kolejnej umowy o pracę bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu poprzedniej, o ile chodzi o przyjęcie ponownie na to samo stanowisko lub do tego samego rodzaju zadań. Potwierdza to art. 229 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeksu pracy[/link]. Nie kierujemy więc do medyka magazyniera, który na drugim etacie ma wykonywać czynności administracyjne w tym samym miejscu.
Inaczej byłoby, gdyby w ramach drugiej umowy o pracę przewoził towary w transporcie drogowym. Wtedy poza dodatkowymi badaniami lekarskimi musielibyśmy go posłać także na psychologiczne.
[srodtytul]Szkolenie bhp konieczne[/srodtytul]