Z art. 470 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] wynika, że złożenie świadczenia do depozytu sądowego ma takie samo znaczenie, jak spełnienie zobowiązania wobec wierzyciela. Zwalnia więc spółkę od ewentualnych negatywnych skutków związanych z niewłaściwym sposobem wypłaty dywidendy. Nie zdejmuje jednak z niej obowiązków płatnika podatku dochodowego.
Stosownie do art. 17 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT dywidendy są przychodami z kapitałów pieniężnych. Natomiast art. 30a ust. 1 pkt 4 mówi, że przychody takie obciążone są zryczałtowanym 19-proc. podatkiem. Pobiera go płatnik, czyli spółka. Następnie musi przekazać go do 20 dnia następnego miesiąca na rachunek urzędu skarbowego (właściwego według siedziby bądź miejsca prowadzenia działalności płatnika).
[srodtytul]Łatwiej, gdy znamy wspólnika...[/srodtytul]
Jeśli spółka zna uprawnionego wspólnika, ma jego dane, ale z niezależnych od niej przyczyn nie ma możliwości wypłacić mu dywidendy, może złożyć ją do depozytu. Jest to postawienie świadczenia do dyspozycji wspólnika. Tylko od jego woli zależy bowiem to, czy środki zgromadzone na rachunku sądu podejmie, czy nie. Skoro tak, to zgodnie z art. 41 ust. 4 ustawy o PIT, z chwilą wpłaty dywidendy do depozytu sądowego, spółka powinna pobrać zryczałtowany 19-proc. podatek. Tak więc na rachunek sądu rejonowego (prowadzącego depozyt) zostanie wpłacona wyłącznie kwota netto (pomniejszona o podatek odprowadzany na konto właściwego urzędu skarbowego, stosownie do art. 42 ust. 1 ustawy o PIT). Potwierdza to np. [b]interpretacja Pierwszego Śląskiego Urzędu Skarbowego w Sosnowcu z 29 października 2004 r. (PSUS/OPBI/423/ 183/ 04/DK)[/b].
...trudniej, gdy nie wiemy, kto jest uprawniony Co jednak w sytuacji, gdy spółka nie wie, kto jest uprawniony do otrzymania dywidendy? Wpłacenie do depozytu kwoty netto (po potrąceniu podatku) raczej nie wchodzi w rachubę. Po pierwsze, spółka nie wie, kto jest uprawniony do dywidendy, ponieważ zostanie to ustalone np. dopiero po rozstrzygnięciu sporu między osobami, z których każda twierdzi, że jest wspólnikiem spółki. Tak więc w dniu wpłacania dywidendy do depozytu spółka nie wie, kto jest podatnikiem i w czyim imieniu powinna odprowadzić daninę.
Po drugie, z art. 41 ust. 4 ustawy o PIT jasno wynika, że spółka powinna pobrać podatek dochodowy z chwilą wypłaty dywidendy lub postawienia jej do dyspozycji wspólnika. Żadna z tych okoliczności w tym wypadku nie zachodzi. Wpłata dywidendy do depozytu nie jest wypłatą uprawnionemu i nie jest również postawieniem do dyspozycji, bo przecież w tej sytuacji nie wiadomo, kto tym uprawnionym jest.