Branża odporna na kryzys ma wpływ na wysokość alimentów

Praca w branży, która nie została dotknięta skutkami kryzysu może mieć wpływ na wysokość alimentów. Przekonał się o tym mężczyzna zatrudniony w firmie handlującej używanymi częściami samochodowymi.

Publikacja: 13.01.2014 11:43

Branża odporna na kryzys ma wpływ na wysokość alimentów

Foto: www.sxc.hu

P.C. złożyła pozew o zasądzenie renty alimentacyjnej od swojego ojca R.C. po 1200 zł miesięcznie. W uzasadnieniu wskazała, że po rozwodzie rodziców przez sześć lat mieszkała z matką, a następnie przez trzy lata z ojcem i jego konkubiną. Od matki otrzymuje 500 zł alimentów, natomiast ojciec wyrzucił ją z domu i od tego czasu nie łoży na jej utrzymanie i nie interesuje się jej losem.

Nastolatka zamieszkała z dziadkami ze strony matki. Uczy się w klasie maturalnej liceum ogólnokształcącego. W nauce osiąga wysokie wyniki. Swój całkowity koszt utrzymania określiła na 2665 zł.

Podała, że ojciec z wykształcenia jest technikiem-mechanikiem i prowadzi plac z używanymi częściami samochodowymi oraz skup złomu, a także prowadzi sprzedaż internetową. Zwróciła, że oficjalnie zatrudniony jest na 1/4 etatu, lecz faktycznie pracuje ponad 8 godzin dziennie, a jego miesięczne dochody określiła na ok. 4-5 tys. zł.

W odpowiedzi na pozew ojciec wskazał, iż córka sama podjęła decyzję o wyprowadzce od niego i jego konkubiny, kiedy ich standard życia się pogorszył, tj. kiedy skończyły się zarobione przez niego za granicą pieniądze. Zaznaczył, że z uwagi na córkę zrezygnował z dobrze płatnej pracy i wrócił do kraju. Ponadto podał, że osiąga miesięczne wynagrodzenie w wysokości 324 zł, a jego konkubina 1800 zł.

Rozpatrujący pozew w pierwszej instancji Sąd Rejonowy w Bydgoszczy uznał, że możliwości majątkowe i zarobkowe ojca pozwalają mu na udział w kosztach utrzymania córki w wysokości 800 zł miesięcznie. – Kwota ta nie spowoduje dla pozwanego nadmiernego uszczerbku, gdyż znajduje się w dobrej sytuacji materialnej. R.C. i jego konkubina posiadają zatrudnienie, mieszkają wspólnie z rodzicami konkubiny i dzielą koszty utrzymania domu na dwie rodziny. O dobre pozycji finansowej pozwanego świadczy również posiadanie przez niego i jego konkubinę dwóch samochodów oraz dobrej jakości sprzętu elektronicznego – wskazał w uzasadnieniu sąd.

Wyrok Sądu Rejonowego w całości zaskarżył ojciec, podnosząc, iż zasądzona kwoty w znaczny sposób przewyższa jego możliwości zarobkowe i usprawiedliwione potrzeby córki.

Wysokość alimentów jest uzależniona wyłącznie od możliwości zarobkowych obowiązanego i potrzeb osoby uprawnionej – podkreślił sąd.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy (sygn. akt X Ca 169/13) w wyroku z 2 października 2013 roku uznał, iż apelacja nie zasługuje na uwzględnienie. W uzasadnieniu sąd wskazał, iż branża, w której R.C. prowadzi działalność jest wyjątkowa dochodowa i odporna na kryzys. – Trudno bowiem wyobrazić sobie normalne życie bez samochodu. Mimo wielki kosztów zapotrzebowanie na części samochodowe nie słabnie. Wręcz odwrotnie, opłaca się remont starszych aut, niż zakup nowego – wskazał sąd, dodając, iż w dobie kryzysu „paradoksalnie może więc poprawiać się koniunktura w niektórych gałęziach gospodarki, do nich właśnie można zaliczyć handel częściami używanymi samochodów".

W konsekwencji sąd doszedł do wniosku, że nie sposób podzielić stanowiska R.C. co do tego, że jego obecne możliwości majątkowe nie pozwalają mu na ponoszenie kosztów utrzymania dziecka w większym zakresie".

P.C. złożyła pozew o zasądzenie renty alimentacyjnej od swojego ojca R.C. po 1200 zł miesięcznie. W uzasadnieniu wskazała, że po rozwodzie rodziców przez sześć lat mieszkała z matką, a następnie przez trzy lata z ojcem i jego konkubiną. Od matki otrzymuje 500 zł alimentów, natomiast ojciec wyrzucił ją z domu i od tego czasu nie łoży na jej utrzymanie i nie interesuje się jej losem.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo