Alimenty od ojca, a gra w bilard

Gra w bilard nie jest zajęciem, które uznać można za prowadzące do finansowego usamodzielnienia – uznał w wyroku Sąd Okręgowy w Olsztynie.

Publikacja: 27.05.2015 14:08

Alimenty od ojca, a gra w bilard

Foto: 123RF

Maciej S. wystąpił na drogę sądową, żądając uchylenie jego obowiązku alimentacyjnego wobec swojego syna Bartłomieja S. (imiona fikcyjne). Jak wyjaśnił, alimenty płacił do momentu ukończenia przez syna osiemnastu lat. Zaprzestał ich płacenia, ponieważ syn nie uczy się i nie pracuje, tymczasem jego zdaniem jest zdolny do samodzielnego utrzymania i alimenty mu się nie należą.

Bartłomiej odpowiedział, że nie ma pracy i nie jest jeszcze w stanie samemu się utrzymać, a co więcej wręcz zwrócił się do sądu o podwyższenie kwoty alimenty z 300 do 500 zł miesięcznie. Argumentował to faktem, iż pozostaje na utrzymaniu matki, która znalazła się w bardzo trudnej sytuacji – straciła pracę, utrzymuje się z zasiłku dla bezrobotnych a nawet korzysta z pomocy społecznej.

Sąd Rejonowy w Kętrzynie oddalił powództwo, wskazując, iż ocena stopnia samodzielności dziecka nie może być dokonywana w oderwaniu od warunków ekonomiczno-społecznych. Jak bowiem zauważono, w aktualnej rzeczywistości nie sposób podzielić stanowiska ojca, że ukończenie gimnazjum i osiągniecie pełnoletniości jest równoznaczne z odpowiednim przygotowaniem do podjęcia pracy.

SR zwrócił uwagę, iż Bartłomiej jest pasjonatem gry w bilard, a z tego tytułu uzyskał nawet niewielkie stypendium sportowe w wysokości 160 zł miesięcznie. Tymczasem obowiązkiem rodziców jest zapewnienie dziecku takiego wykształcenia, przy wykorzystaniu jego zdolności i chęci, które zapewni mu samodzielny byt. – Być może to właśnie gra w bilard pozwanemu to umożliwi stąd postępowanie pozwanego zmierzające do doskonalenia tej umiejętności – stwierdził sąd.

Z takim orzeczeniem nie zgodził się ojciec. W apelacji wskazał, że dotychczas uiszczane przez niego alimenty nie przyczyniły się do zdobycia zawodu przez syna. Stwierdził, iż skoro Bartłomiej sam zarejestrował się jako bezrobotny to wyraził gotowość do samodzielnego utrzymywania się. Co więcej, w jego opinii brak oferty pracy nie jest tożsame z niemożnością zarobkowania. Jednocześnie w apelacji zapewnił, że chce pomagać finansowo synowi, jednak nie będąc zobligowanym do tego orzeczeniem sądu.

Sąd Okręgowy w Olsztynie (sygn. akt VI RCa 66/14) uznał, iż utrzymanie obowiązku alimentacyjnego wobec pełnoletniego syna w okolicznościach opisywanej sprawy jest niezasadne.

W uzasadnieniu wskazano, iż co prawda biorąc pod uwagę realia dzisiejszego rynku pracy rzeczą oczywistą jest, iż przy braku wykształcenia i przygotowania zawodowego trudno jest znaleźć zatrudnienie, ale Bartłomiej jest jednak osobą fizycznie zdrową, otrzymującą stypendium sportowe, mającą zapewnione mieszkanie. Zatem jego potrzeby w zakresie własnego utrzymania nie są wysokie. – Pozwany winien pokrywać te koszty, zarobkując chociażby dorywczo – wskazał sąd.

Odnosząc się do twierdzenia Sądu Rejonowego o obowiązku rodziców do zapewnienia dziecku takiego wykształcenia, przy wykorzystaniu jego zdolności i chęci, które zapewni mu samodzielny byt, Sąd Okręgowy zwrócił uwagę, iż Bartłomiej „nie podejmuje jakichś zorganizowanych działań, które miałyby doprowadzić do jego finansowego usamodzielnienia". - Pozwany gra w bilard. Jednak nie jest to zajęcie, które uznać można za prowadzące do finansowego usamodzielnienia. Pozwany osiąga sukcesy w tej dziedzinie, jednak trudno przyjąć, by było to zajęcie mające zapewnić mu stałe źródło dochodu. Poza tym pozwany wskazywał, iż zamierza znaleźć zatrudnienie, zatem nie polega jedynie na swoich możliwościach jako zawodnika klubu sportowego – wyjaśnił sąd.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów