Pastor został skazany na osiem miesięcy ograniczenia wolności w formie prac społecznych. Ponadto pastor musi zapłacić za koszty postępowania w kwocie wynoszącej niemal 21 tys. zł.
Krytyka też nie może być dowolna, musi być ograniczona. Nawet wolność słowa zagwarantowana w Konstytucji RP ma swoje ograniczenia - stwierdził sędzia Andrzej Klimkowski.
Czytaj także: Pastorowi grozi pięć lat więzienia za znieważenie prezydenta
Pastor skomentował wyrok w swojej telewizji internetowej. - To jest dzień triumfu moich wrogów, którzy od lat zajmują się niszczeniem mojej osoby i mojej rodziny - powiedział Paweł Chojecki.
Jak przypomina onet, pastor Paweł Chojecki został oskarżony przez Prokuraturę Rejonową Lublin-Południe o obrazę uczuć religijnych katolików, znieważenie katolickich przedmiotów czci religijnej, pochwalanie wszczęcia wojny napastniczej z komunistyczną Koreą Północną oraz znieważenie narodu polskiego i prezydenta RP.