Sejm rozpoczął pracę nad senacką propozycją zmian w postępowaniu w sprawach o wykroczenia. Chodzi o to, by broniąc się np. przed mandatem za wykroczenie drogowe, można było aktywnie brać udział w wyjaśnianiu sprawy.
Senatorowie chcą, by osoba podejrzana o popełnienie wykroczenia mogła korzystać z pomocy obrońcy. Tym samym myślą o dostosowaniu procedury wykroczeniowej do wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Uznał on, że nie jest zgodny z ustawą zasadniczą przepis przyznający prawo do obrońcy w sprawach o wykroczenie dopiero po skierowaniu do sądu wniosku o ukaranie. Senacka nowelizacja zmienia ten stan rzeczy.
Gdy zaczną obowiązywać nowe przepisy, podejrzany będzie mógł się ubiegać o udostępnienie akt dokumentujących czynności wyjaśniające, a podejrzanego o popełnienie wykroczenia wspomoże profesjonalny pełnomocnik.
Ze względu na rozszerzenie kręgu osób, które mogą korzystać z profesjonalnej pomocy prawnej, projektowana ustawa może mieć wpływ na funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. W niektórych wypadkach współpraca osoby podejrzanej o popełnienie wykroczenia z adwokatem lub radcą prawnym może spowodować odstąpienie przez policję czy straż miejską od sporządzenia i skierowania wniosku o ukaranie. W tego rodzaju sytuacjach sądy nie będą musiały zajmować się sprawami, w których i tak zapewne doszłoby do uniewinnienia obwinionego lub umorzenia postępowania.
Wszystko to sprawi, że część z ponad 500 tys. spraw, które co roku wpływają do sądów, zakończy się umorzeniem albo mandatem bez angażowania sądu.