Wprowadzane zmiany, to jeden z wielu projektów za którymi stoi Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro, w czasie jego kadencji w rządzie do życia została powołane m.in. ustawa antylichwiarska, ustawa przemocowa, ale także programy dotyczące systemu więziennictwa, takie jak "Praca dla więźniów" oraz "Nowoczesne więziennictwo".
Reforma, która dopiero ma wejść w życie nie ogranicza się do jednego aspektu prawa karnego, a dotyczy prawa karnego zarówno materialnego jak i wykonawczego - nowe przepisy podniosą górną granicę terminowego pozbawienia wolności z 15 do 30 lat. Oznacza to, że zlikwidowana zostanie "instytucja" kary 25 lat pozbawienia wolności i wymiar nakładanych przez sędziów kar zostanie uelastyczniony, możliwe będzie wymierzenie kary np. 20 lat pozbawienia wolności.
Zaostrzone zostaną również sankcje za czyny zabronione wymierzone w zdrowie i życie. Wydłużony zostanie również okres przedawnienia karalności zabójstwa, z 30 do 40 lat.
Czytaj więcej
Silniejszy prokurator krajowy, słabszy podsądny i nadszarpnięte zasady procesu karnego – to nam szykują rządzący.
Ważną, ale tak samo kontrowersyjną zmianą jest wprowadzenie do Kodeksu karnego instytucji bezwzględnego dożywotniego pozbawienia wolności, które ma odebrać możliwość ubiegania się o zwolnienie warunkowe dla winnych najcięższych zbrodni oraz recydywistów. Ten rodzaj "dożywocia" będzie mógł być zasądzany wobec sprawców uprzednio prawomocnie skazanych a dożywotnie pozbawienie wolności lub karę więzienia co najmniej 20 lat za przestępstwo przeciwko życiu i zdrowiu, wolności, wolności seksualnej, bezpieczeństwu powszechnemu lub za przestępstwo o charakterze terrorystycznym oraz jeżeli charakter i okoliczności czynu oraz właściwości osobiste sprawcy wskazują, iż pozostawanie go na wolności spowoduje trwałe niebezpieczeństwo dla życia, zdrowia, wolności lub wolności seksualnej innych osób.