Pan Daniel choruje na schizofrenię paranoidalną oraz posiada orzeczenie o stopniu niepełnosprawności. Przypomnijmy, że HPFC już wcześniej podjęła interwencję w sprawie pana Daniela, gdy odbywał karę 9 miesięcy pozbawienia wolności. Następnie w jego imieniu HFPC wniosła skargę do ETPC, w której zarzuciliśmy, że państwo polskie nie zapewniło odpowiednich warunków odbywania kary pozbawienia wolności, dostosowanych do jego choroby.
Tymczasowe aresztowanie
Pan Daniel został tymczasowo aresztowany pod koniec lutego 2017 roku. Z listów, które otrzymała HFPC wynika, że jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. Wskazywał, że świat, który go otacza jest nierzeczywisty, ponieważ podawano mu truciznę w lekach i jedzeniu. Pogorszenie stanu zdrowia spowodowało przeniesienie do innej jednostki penitencjarnej, jednak pan Daniel odmówił przyjmowania leków oraz posiłków. Poinformował, że leczy się teraz sam, a tabletki, które dostaje są według niego zatrute. Napisał również, że wszyscy są pod wpływem działania służb, które kilka miesięcy temu miały zamordować jego rodzinę, a on sam zostanie wywieziony do innej jednostki penitencjarnej, gdzie „zakończy się jego droga".
Nieprzyjmowanie posiłków oraz leków spowodowało przeniesienie pana Daniela na oddział psychiatryczny kolejnej jednostki penitencjarnej. W swoich listach wskazywał, że postanowił kontynuować głodówkę i nie przyjmować nieznanych mu leków, ponieważ jest zastraszany przez pracowników. Poinformował również, że składał skargi na administrację więzienną, która uniemożliwia mu skuteczny kontakt z adwokatem, co ogranicza jego prawo do obrony. Podkreślił, że posiada stosowne zarządzenie o zgodzie na kontakt z adwokatem.
Interwencja HFPC
HFPC w swojej interwencji wskazała, że sprawą pana Daniela zajmuje się już od dłuższego czasu oraz że wniosła w jego imieniu skargę do ETPC. „Wyraziliśmy również zaniepokojenie wyraźnym pogorszeniem stanu zdrowia pana Daniela w związku ze stosowaniem wobec tymczasowego aresztowania" – mówi Piotr Kubaszewski, prawnik HFPC. „Wskazaliśmy, że leczenie schizofrenii paranoidalnej ma charakter kompleksowy i powinno obejmować nie tylko farmakoterapię, ale również psychoedukację, psychoterapię, terapię zajęciową i inne formy terapii. Leczenie jest długotrwałe i trwa najczęściej do końca życia" – podkreśla Piotr Kubaszewski.
„W naszej ocenie, patrząc na to jak powinien wyglądać proces leczenia schizofrenii, zapewnienie właściwej opieki medycznej panu Danielowi w warunkach tymczasowego aresztowania należy uznać za niemożliwe" – informuje Adam Klepczyński, prawnik HFPC.