Reklama

Pułapka legislacyjna na pokrzywdzonego w przypadku zakończenia postępowania wyrokiem nakazowym

Jeśli pokrzywdzony nie korzysta z pomocy pełnomocnika, może pozostawać w przekonaniu, że oświadczenie o działaniu w charakterze oskarżyciela posiłkowego będzie mógł złożyć po wezwaniu go przez sąd na rozprawę główną. Jednak żadne przepisy nie nakazują poinformowania go o tym, że postępowanie przed sądem może zostać zakończone wyrokiem nakazowym, a więc bez rozpoczynania takiego przewodu. W tej sytuacji pokrzywdzony nie może złożyć sprzeciwu od wyroku nakazowego.

Aktualizacja: 07.02.2018 11:31 Publikacja: 07.02.2018 09:44

Pułapka legislacyjna na pokrzywdzonego w przypadku zakończenia postępowania wyrokiem nakazowym

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz

mat

W wystąpieniu do Ministra Sprawiedliwości, Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał, że przepisy Kodeksu postępowania karnego stwarzają dla pokrzywdzonego swoistą pułapkę legislacyjną, stawiającą go w gorszym położeniu niż inne strony postępowania karnego w przypadku zakończenia procesu karnego wydaniem wyroku nakazowego.

Obecny stan prawny powoduje bowiem, iż nawet w przypadku, gdy po stronie pokrzywdzonego – zwłaszcza działającego bez fachowego pełnomocnika – nie występuje żadne zaniedbanie, może on zostać pozbawiony możliwości obrony swoich interesów poprzez działanie w charakterze oskarżyciela posiłkowego, w tym przede wszystkim złożenia sprzeciwu od wyroku nakazowego.

Sytuacja taka budzi wątpliwości co do zgodności z konstytucyjną zasadą sprawiedliwości proceduralnej. Skoro bowiem przepisy Kodeksu postępowania karnego dają pokrzywdzonemu – działającemu jako oskarżyciel posiłkowy – uprawnienie do zakwestionowania wyroku nakazowego (poprzez wniesienie sprzeciwu), to jednocześnie nie powinny zastawiać na niego swoistej pułapki prawnej, w praktyce częstokroć uniemożliwiającej mu wykorzystanie tego uprawnienia.

- Pułapka ta polega na tym, że przepisy Kodeksu postępowania karnego wskazując termin – do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej – przy zachowaniu którego pokrzywdzony wstępując w rolę strony w postępowaniu jurysdykcyjnym może skutecznie bronić swoich słusznych interesów, jednocześnie dopuszczają zakończenie sprawy bez informowania o tym pokrzywdzonego pomimo tego, że termin ten nie upłynął - pisze RPO.

W obecnym stanie prawnym pokrzywdzony jest informowany o możliwości zgłoszenia udziału w postępowaniu sądowym w charakterze oskarżyciela posiłkowego do czasu rozpoczęcia przewodu sądowego na rozprawie głównej, jednak żadne przepisy nie nakazują poinformowania go o tym, że postępowanie przed sądem może zostać zakończone wyrokiem nakazowym, a więc bez rozpoczynania takiego przewodu, ani nawet o wydaniu takiego wyroku. Dla pokrzywdzonego, zwłaszcza działającego bez profesjonalnego pełnomocnika, może to spowodować niemożność obrony jego słusznych interesów – może bowiem pozostawać w uzasadnionym przekonaniu, że oświadczenie o działaniu w charakterze oskarżyciela posiłkowego będzie mógł złożyć po wezwaniu go przez sąd na rozprawę główną.

Reklama
Reklama

Rzecznik zwrócił się do Ministra Sprawiedliwości z prośbą o rozważenie zasadności podjęcia stosownych działań legislacyjnych mających na celu ochronę uprawnień procesowych pokrzywdzonego.

Zawody prawnicze
Notariusze zwalniają pracowników i zamykają kancelarie
Nieruchomości
Mała zmiana prawa, która mocno uderzy w patodeweloperkę
Zawody prawnicze
Reforma już rozgrzewa prokuratorów, choć do jej wdrożenia daleka droga
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama