RPO niepokoją doniesienia medialne o zwiększającej się liczbie listów z groźbami i obelgami, kierowanymi pod adresem prezydent Gdańska. Z informacji tych wynika, że w części tych listów znajdują się wprost odniesienia do treści publikowanych m.in. w „Wiadomościach TVP". W ostatnich tygodniach telewizja publiczna wyemitowała szereg materiałów poświęconych władzom Gdańska i prezydent Aleksandrze Dulkiewicz.
- Materiały te – jak wskazuje wstępna analiza ich treści - odbiegały od standardu wyznaczonego art. 21 ust. 1 ustawy z 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji i polegającego na zachowaniu bezstronności i wyważenia – głosi pismo RPO do Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
W części materiałów podnoszono zarzut, że polityka obecnych władz Gdańska ma charakter proniemiecki, bagatelizuje tragedię II wojny światowej i prowadzi do zatarcia granic pomiędzy sprawcami i ofiarami - twierdzi RPO. Jako przykład podaje materiał pt. „Specustawa z podpisem Prezydenta" z 2 sierpnia 2018 r. W opublikowanym 24 lipca 2019 r. materiale pt. „Atak na Kościół po zajściu w Białymstoku" sformułowano nawet pogląd, że „władze Gdańska otwarcie gloryfikują nazistowską kartę w historii Gdańska".
- W tych materiałach TVP przedstawiła działania władz miasta w sposób selektywny, w oderwaniu od kontekstu w jakim zostały podjęte i bez wskazania ich rzeczywistych intencji. W materiale poświęconym atakom na Marsz Równości w Białymstoku informacje dotyczące Gdańska połączono z wiadomościami dotyczącymi aktów przemocy dokonywanymi przez chuliganów - pisze RPO.
Jego zdaniem budzi to wątpliwości z punktu widzenia przestrzegania przez nadawcę publicznego obowiązków określonych w art. 21 ust. 1 ustawy o radiofonii i telewizji, w szczególności obowiązku zachowania bezstronności i wyważenia.