W 2019 r. naruszeń kierowców zarejestrowanych przez fotoradary było 1 mln 606 tys. Rok później mniej o blisko 15 proc., bo 1 mln 370 tys. Powód? Z powodu zarazy ruch na drogach był mniejszy. I choć na chwilę pełną parą ruszył w wakacje, to już turystyczne wyjazdy w czasie ferii zimowych niemal zamarły.
W minionym roku fotoradary zarejestrowały 1 mln 330 tys. naruszeń polegających na przekroczeniu prędkości. Rok wcześniej było ich o prawie 300 tys. więcej. W 2020 r. wzrosła natomiast o 22 proc. liczba naruszeń prawa polegających na niestosowaniu się do sygnalizacji świetlnej.
Czytaj także: E-hulajnogi pojadą wolniej i ustąpią pieszym. Oto projekt
W 2019 r., jak wynika z danych Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, takich naruszeń było 32 tys. 991. Rok później, w 2020 r., było ich 40 tys. 244. To nowy trend na drogach , pokazujący inną niż w ubiegłych latach sytuację.
W sprawach sygnalizacji świetlnej przepisy drogowe są precyzyjne.