Chory nie musi za każdym razem, gdy skończą mu się leki, które przepisał lekarz specjalista, chodzić po receptę do jego poradni, gdzie kolejki bywają czasami kilkumiesięczne.
Zamiast tego może udać się do swojego lekarza rodzinnego, który ma prawo kontynuować zalecone leczenie farmakologiczne pod warunkiem, że dostanie od specjalisty pisemną informację: o rozpoznaniu choroby u pacjenta, sposobie leczenia, rokowaniu, ordynowanych lekach, w tym o okresie ich stosowania i dawkowaniu.
Co więcej, lekarz podstawowej opieki zdrowotnej musi też wiedzieć, kiedy chory ma iść na wizytę kontrolną do
specjalisty, a taką informację ten ostatni musi wysyłać rodzinnemu nie rzadziej niż co 12 miesięcy. Tak wynika z rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej (DzU z 2008 r. nr 81, poz. 484).
Lekarze rodzinni powinni stosować zapisy rozporządzenia do osób cierpiących na choroby przewlekłe, np. nadciśnienie czy cukrzycę, które muszą przyjmować leki w sposób ciągły.