Sezon urlopowy w pełni. Turyści i wczasowicze powinni być przygotowani na to, że może im się przytrafić np. zatrucie pokarmowe czy zwichnięcie nogi. Jeśli będą zmuszeni skorzystać z pomocy placówki medycznej, powinni mieć przy sobie dowód ubezpieczenia zdrowotnego.
Gdy urlopowicz wypoczywa w kraju i jest pracownikiem, powinien mieć przy sobie druk RMUA. Dla emeryta, podobnie jak dla ucznia i studenta, dowodem ubezpieczenia jest odpowiednia legitymacja. Jeśli jednak się okaże, że wczasowicz nagle się rozchorował, trafił do przychodni czy szpitala, a zapomniał dowodu ubezpieczenia, ma prawo go dosłać. Zgodnie z art. 50 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych pacjent korzystający z pomocy przychodni ma siedem dni na dosłanie dowodu ubezpieczenia, a ta nie powinna do tego czasu pobierać od niego opłat. Po opuszczeniu szpitala ma na dostarczenie 30 dni.
Zdarza się, że lekarze rodzinni odmawiają choremu pomocy, powołując się na to, że nie jest do nich zapisany. Nie mają do tego prawa. U lekarzy rodzinnych obowiązuje rejonizacja, ale osobie, która nagle dostanie biegunki, a przebywa w innym województwie, muszą oni udzielić pomocy. U specjalistów i w szpitalach w ogóle nie ma rejonizacji.
Nieco inne zasady obowiązują w leczeniu za granicą. Turyści powinni zabrać tam ze sobą Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego. W nagłych zachorowaniach zapewnia ona bezpłatny dostęp do publicznej opieki zdrowotnej w krajach Unii Europejskiej, Norwegii, Islandii, Szwajcarii i Liechtensteinie. Za leczenie prywatne pacjent musi tam zapłacić z własnej kieszeni. Dokumentu nie honorują jednak w Chorwacji ani Turcji. Oznacza to, że ubezpieczenie NFZ w ogóle tam nie działa.
Wniosek o EKUZ można złożyć i odebrać przed wyjazdem w dowolnym oddziale wojewódzkim NFZ. Składa się go osobiście albo przesyła pocztą (także elektroniczną). Jeśli turysta zapomniał złożyć wniosek o wydanie karty, a potrzebuje za granicą opieki medycznej, powinien natychmiast skontaktować się telefonicznie lub faksem z oddziałem NFZ właściwym ze względu na swoje miejsce zamieszkania. Fundusz wystawi wówczas certyfikat zastępczy i dostarczy go zainteresowanemu pocztą lub faksem.
