Nocne przychodnie trzeba tworzyć przy szpitalach

Rozmowa | Krystyna Barbara Kozłowska, ?rzecznik praw pacjenta

Publikacja: 27.05.2014 09:55

Rz: NIK po kontroli nocnych przychodni wskazuje, ?że ich rozmieszczenie jest niedopasowane do potrzeb pacjentów. Czy powinny działać przy szpitalach?

Krystyna B. Kozłowska

: Alarmuję o tej konieczności od 2012 r. Umieszczenie nocnych przychodni przy oddziałach ratunkowych (SOR) pozwoliłoby na szybszą weryfikację pacjentów. Nie musieliby czekać wiele godzin w SOR. Personel medyczny w nocnej pomocy lekarskiej mógłby oceniać stan zdrowia pacjenta. Gdyby lekarz uznał, że choremu potrzebna jest bardziej specjalistyczna pomoc ?lub badania, mógłby zadecydować ?o skierowaniu go do SOR. Raporty NIK obnażają taką sytuację, że SOR w nocy są przepełnione, a nocne przychodnie świecą pustkami.

Z raportu NIK wynika także, że w nocnych przychodniach nie ma lekarzy, bo dyżurują pod telefonem.

Tak, a później z tego powodu biorą się tragedie. Do tej pory pamiętamy śmierć 2,5-letniej Dominiki ze Skierniewic. Tam lekarza w nocnej przychodni także nie było. Zdarza się też, że lekarze się spóźniają i nie ma ich od 18. Dyżury na telefon są niedopuszczalne. Jeśli lekarz ma podpisany kontrakt z NFZ, powinien być na miejscu w przychodni. Zwracałam się także do ministra zdrowia o to, aby szpitale mogły tworzyć u siebie obligatoryjne piony pediatryczne. Dzieci nie powinny czekać na pomoc w SOR z dorosłymi pacjentami. Tam trafiają bowiem różne przypadki, w tym poszkodowani z wypadków. Te widoki nie wpływają dobrze na dziecięcą psychikę. Poza tym nie powinniśmy zmuszać dzieci do tego, ?by czekały na pomoc kilka godzin, jeśli personel uznał, że nie jest to pilny przypadek. Oddzielny pion pediatryczny rozwiąże sytuację.

Co stoi na przeszkodzie ?w tworzeniu tych pionów ?i przychodni przy szpitalach?

Niektóre szpitale dostrzegły taką potrzebę, m.in. szpital w Mińsku Mazowieckim, i tworzą piony pediatryczne. ?Mimo  że nie mają na to podpisanej umowy z NFZ. Wygospodarowują środki ?z innej puli. Jeszcze niedawno minister zdrowia tłumaczył mi, że placówka medyczna ma możliwość wystąpić o kontrakt na nocną opiekę lekarską. ?Nie wszystkie szpitale się jednak na to decydują. Być może wynika to z niemocy organizacyjnej, być może nie jest to do końca opłacalne. W Warszawie są już szpitale, które zaczęły organizować nocną pomoc lekarską. Kontrakt na nią ma Szpital Bielański. ?To rozładowuje kolejki. Rozumiem też, że nocnej pomocy lekarskiej ?nie można wprowadzić obowiązkowo do wszystkich szpitali. Inna bowiem sytuacja jest w dużych miastach, a inna ?w szpitalach powiatowych, do których zgłasza się znacznie mniej pacjentów.

Czy NFZ powinien lepiej kontrolować nocne przychodnie?

Widzę od dwóch lat i tak postęp w częstotliwości kontroli, ale uważam, ?że przychodnie wymagają znacznie większego nadzoru. A NFZ ma stałe wytłumaczenie i bywa opieszały. Jako przykład podam opłaty za prąd, które szpitale egzekwowały ?od hospitalizowanych pacjentów. Prezes NFZ twierdził, że to niezgodne ?z prawem, a dyrektor jednego z oddziałów NFZ uważał taką praktykę ?za prawnie dozwoloną. Dopiero po ponad roku zmienił zdanie.

Rz: NIK po kontroli nocnych przychodni wskazuje, ?że ich rozmieszczenie jest niedopasowane do potrzeb pacjentów. Czy powinny działać przy szpitalach?

Krystyna B. Kozłowska

Pozostało 95% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów