Unijny sąd anulował kary za kontrowersyjne wypowiedzi Janusza Korwina-Mikkego

Sąd Unii Europejskiej stwierdził w czwartek nieważność decyzji Prezydium Parlamentu Europejskiego nakładających sankcje na europosła Janusza Korwina-Mikkego z powodu jego wypowiedzi na sali obrad.

Publikacja: 31.05.2018 13:13

Unijny sąd anulował kary za kontrowersyjne wypowiedzi Janusza Korwina-Mikkego

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Sprawa dotyczyła wypowiedzi, jakie padły podczas debat o migracji oraz różnicach w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn.

Janusz Korwin-Mikke podczas debaty na forum Parlamentu Europejskiego stwierdził m.in. "To oczywiste, że kobiety muszą zarabiać mniej niż mężczyźni, bo są słabsze, są mniejsze i mniej inteligentne".

Kontrowersyjne słowa polityka przez następne dwa dni cytowały największe serwisy informacyjne na świecie.

Przewodniczący Parlamentu nałożył na europosła kilka kar. M.in. utratę prawa do otrzymywania dziennej diety na utrzymanie odpowiednio przez okres 10 i 30 dni oraz czasowe zawieszenie uczestnictwa we wszystkich pracach Parlamentu na okres odpowiednio 5 i 10 kolejnych dni, bez uszczerbku dla wykonywania prawa głosu na posiedzeniu plenarnym. Ponadto, zabronił posłowi reprezentowania Parlamentu przez okres jednego roku.

Prezydium Parlamentu utrzymało kary nałożone przez Przewodniczącego Parlamentu, a Korwin-Mikke wniósł do Sądu Unii Europejskiej dwie skargi o stwierdzenie nieważności tych decyzji oraz o naprawienie szkody majątkowej i krzywdy, które miały zostać spowodowane tymi decyzjami.

W czwartek Sąd UE w Luksemburgu stwierdził nieważność decyzji Prezydium Parlamentu Europejskiego nakładających sankcje na Korwina-Mikkego.

- Niezależnie od szczególnie szokującego charakteru wypowiedzi J. Korwina-Mikkego, w braku zakłócenia obrad lub prac Parlamentu, odpowiednie przepisy regulaminu Parlamentu nie pozwalają na ukaranie europosła z powodu wypowiedzi sformułowanych w kontekście jego funkcji parlamentarnych - stwierdzono w orzeczeniu.

Sąd wskazał, że wolności słowa parlamentarzystów należy przyznać zwiększoną ochronę ze względu na fundamentalne znaczenie, jakie w społeczeństwie demokratycznym odgrywa Parlament. Jednak korzystanie z tej wolności w Parlamencie musi czasem ustąpić uzasadnionym interesom, jakimi są ochrona prawidłowego porządku działalności parlamentarnej i ochrona praw innych parlamentarzystów. Wynika z tego, że wewnętrzne zasady parlamentu mogą przewidywać możliwości nakładania kar z powodu wypowiedzi formułowanych przez parlamentarzystów tylko pod warunkiem, że wypowiedzi te godzą w jego skuteczne funkcjonowanie lub stanowią poważne zagrożenie dla społeczeństwa, takie jak nawoływanie do przemocy lub nienawiści rasowej.

Tymczasem sąd stwierdził, że ani z decyzji Prezydium, ani z pism procesowych stron nie wynika, że wypowiedzi J. Korwina-Mikkego przed Parlamentem podczas sesji plenarnych 7 czerwca 2016 r. i 1 marca 2017 r. spowodowały jakiekolwiek zakłócenia obrad w rozumieniu regulaminu. Na rozprawie Parlament przyznał zresztą, że na sali obrad nie było zakłóceń. W tym kontekście Sąd UE odrzucił argument Parlamentu, jakoby „zakłócenie", które uzasadniałoby nałożenie kar dyscyplinarnych, nastąpiło poza obradami, poprzez godzenie w reputację Parlamentu i jego godność jako instytucji. - W braku bowiem jasno określonych kryteriów, które mogłyby skłonić prezydium Parlamentu do stwierdzenia rzekomego naruszenia godności Parlamentu, taka interpretacja prowadziłaby do arbitralnego ograniczenia wolności słowa parlamentarzystów - podkreślono w uzasadnieniu.

Wyrok w sprawach połączonych T-770/16 i T-352/17 Janusz Korwin-Mikke / Parlament

Sprawa dotyczyła wypowiedzi, jakie padły podczas debat o migracji oraz różnicach w wynagradzaniu kobiet i mężczyzn.

Janusz Korwin-Mikke podczas debaty na forum Parlamentu Europejskiego stwierdził m.in. "To oczywiste, że kobiety muszą zarabiać mniej niż mężczyźni, bo są słabsze, są mniejsze i mniej inteligentne".

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
Słynny artykuł o zniesławieniu ma zniknąć z kodeksu karnego
Prawo karne
Pierwszy raz pseudokibice w Polsce popełnili przestępstwo polityczne. W tle Rosjanie
Podatki
Kiedy ruszy KSeF? Ministerstwo Finansów podało odległy termin
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Podatki
Ministerstwo Finansów odkryło karty, będzie nowy podatek. Kto go zapłaci?
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO