Elektroniczna karta ubezpieczenia zdrowotnego (eKUZ), karta specjalisty medycznego, wirtualne skierowanie i recepta – takie usprawnienia dla pacjentów i lekarzy ma wprowadzić nowela ustawy o systemie informacji medycznej. Ministerstwo Zdrowia przekazało właśnie do konsultacji społecznych założenia.
Dla wszystkich
Przewidują one, że w drugiej połowie 2015 r. NFZ zacznie bezpłatnie wydawać wszystkim obywatelom eKUZ. Będzie to plastikowy dokument z danymi identyfikującymi pacjenta, ale bez jego zdjęcia. Dokument ten trafi nie tylko do ubezpieczonych, ale także do innych osób posiadających według baz danych NFZ prawo do bezpłatnych usług medycznych. Chodzi o dzieci niezgłoszone przez rodziców do ubezpieczenia czy osoby korzystające z pomocy społecznej. Oznacza to, że eWUŚ nie będzie jedynym narzędziem weryfikującym ubezpieczenie chorego.
Potrzebna zgoda
Za zgodą pacjenta eKUZ ma być także nośnikiem dodatkowych danych ratunkowych, np. grupy krwi czy stopnia inwalidztwa. Eksperci ostrzegają jednak przed zagrożeniami.
– Grupy krwi nie należy zapisywać na karcie i opierać się tylko na tych danych. Trzeba ją zawsze sprawdzać, aby nie doprowadzić do pomyłek przy transfuzji – twierdzi dr Adam Kozierkiewicz, ekspert ds. ochrony zdrowia.
Plastikowa karta będzie też kluczem dostępu do innych wirtualnych danych pacjenta, zapisanych na jego indywidualnym koncie, np. o przebytych chorobach, zażywanych lekach czy zajmowanych kolejkach do specjalistów.